Trzecia czterdziesci osiem. Aż się pcha na usta piosenka. Lonely. A konkretnie samiutki początek.
Two am, where do I begin
Crying off my face again
The silent sound of loneliness
Wants to follow me to bed
Ha. Ha. Trochę się spóźniłam, huh? 1 godzina i 48 minut. Aczkolwiek... Nie śpię. Nie wiem, dlaczego. Nie wiem.
Kto też ma zdalne nauczanie od jutra (dziś)?
CZYTASZ
Myśli Ukryte W Szafie
RandomNie wiem. Musiałam to gdzieś napisać, bo już nie potrafię tego dusić w sobie. Niech to będzie pamiętnik czy coś...
