Miniaturki i Talksy XD

Piątka Huncwotów 2

 Czterech Gryfonów i Ślizgon w świetnych humorach znajdowali się w Pokoju Życzeń.

Remus wraz z Peterem siedzieli na kanapie obok kominka, a Syriusz leżał na kanapie naprzeciwko nich. 

- Uwaga, uwaga ! - zawołał James wychodząc za parawanu. Chłopcy spojrzeli we wskazanym kierunku.

- I jak ? - zapytał Peter.

- No nie wstydź się ! - zachęcał Syriusz śmiejąc się.

- No, chodź ! -zawołał James. - Padniecie jak go zobaczycie.

Za parawanu wyszedł Severus Snape z wystającymi uszami oraz skrzydłami i ... był o połowie niższy.

- Co to ma być ! - zaczął Syriusz.

- Wyglądasz strasznie. - dodał Peter.

- Remus ? - przerwał im Severus.

- Wyglądasz jak.... - zaczął wilkołak.

- Robisz duże postępy. - odparł James po czym wybuchnął śmiechem. - Nie jest źle.

- Jak przerośnięty nietoperz. -odparł Syriusz.

- No.... - odparł Remus.

Severus jeszcze raz obejrzał się w lustrze.

- Czyli prawie jak zawsze. - odparł machając skrzydłami.

- Dokładnie. - odparł poważnym tonem Remus, a wszyscy chłopcy wybuchnęli śmiechem.

- I gdzie te postępy ? - zapytał Severus, a chłopcy wybuchnęli śmiechem.