Talks 14

362 7 0
                                    

Syriusz stał pod peleryną niewidką obserwując jak James męczy się z Lily.

James: I zabiorę cię do restauracji.

Lily: Daj mi spokój!

James: Ale dlaczego nie chcesz? Przecież to nie ja zrobiłem Smarkowi pryszcze...

Lily: Nie nazywaj go tak!

James * wywrócił oczami*, a Syriusz zachichotał.

Lily: I daj mi spokój!

James: Tak dam ci spokój! Jak...

Lily: Świetnie nareszcie do ciebie dotarło!

James: Jak się ze mną umówisz.

Lily * tupię nogą i odchodzi*.

James: To do weekendu! 

Syriusz zdejmuję niewidkę.

James: I jak mi poszło? Chyba nie było tak źle.

Syriusz * zacmokał*.

Syriusz: Nie przeklnęła cię chociaż...

James* wyszczerzył zęby*.

James: Czyli robię postępy.

Miniaturki i Talksy XDOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz