Talks 15

355 10 0
                                    

Tak pomyślałam, że może zrobię mini maraton :)

1/5

--------------

Huncwoci idą pod peleryną po północy w stronę  Wrzeszczącej Chaty.

Syriusz: Lunatyk już na nas czeka.

James: Przecież robimy co możemy. Uwaga!

Peter pisnął gdy chłopcy nagle się zatrzymali.

Syriusz: Co jest?

James *szepnął*: McSztywna.

Syriusz&James&Peter nabrali powietrza i starali się nie oddychać i stać nie ruchomo.

McGonagall zatrzymała się nie daleko nich i zaczęła pociągać nosem.

Syriusz&James&Peter popatrzyli na siebie robiąc się coraz bardziej czerwoni.

McGonagall rozejrzała się i po dłuższej chwili westchnęła i poszła przed siebie.

Syriusz&James&Peter wypuścili powietrze.

Syriusz: Myślałem, że się uduszę.

James: No.

Syriusz: Dobra idziemy, Lunio czeka.

James kiwnął głową.

Peter cały czerwony sapnął.

Peter: Chłooopaki pooczekkajcie.

Syriusz&James szli jednak dalej.

Peter *westchnął*: Jak zawsze. * zaczął ich gonić*


Miniaturki i Talksy XDOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz