Sevmonie

616 23 0
                                    

Severus czytał poranną gazetę w wygodnym fotelu. Hermiona oglądała czasopismo na kanapie co chwilę zerkając na męża. Kobieta odkaszlnęła głośniej kolejny raz. Były Ślizgon nadal czytał nie zwracając na nią uwagi. Hermiona dla odmiany westchnęła głośno, a gdy i to nie dało efektu odkaszlnęła dwa raz pod rząd.

Severus wstał i poszedł do niej uderzając ją w plecy.

Hermiona: Co ty wyprawiasz ? To bolało !

Severus: Kaszlesz i charczysz, więc ci pomogłem.

Hermiona: Dziękuję bardzo... a skoro już wstałeś to zrobiłbyś mi herbatkę, dziękuję kochanie.

Severus: A więc to tak. Ostatni raz ci pomogłem.

Hermiona uśmiechnęła się niewinnie i zasłoniła czasopismem.

Severus obdarzył ją mroźnym spojrzeniem i poszedł do kuchni.

Hermiona: Też cię kocham !

Miniaturki i Talksy XDOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz