Wściekła Komarzyca
lędźwiu
prukwiczu
patałachu
gdzie ty znowu zniknąłeś?
łubudubu
jiiiiisuuuuuung
nudzi mi się
a co cię to interesujeee
nudzi mi się
a jesteś moim przyjacielem
więc piszę do ciebie
a ty jesteś aktywny
ale jednak nie
więc
więc coo
Z KIM PISAŁEŚ
TO JUŻ TEN KANDYDAT NA MĘŻA?
to twoja sprawa z kim pisałem?
pff
żal mi cię
co moje to twoje no więc tak
nie czekaj
to szło
co twoje to moje
wth czemuuuu
więc to z kim piszę to nie twoja sprawa
poprawiłem się
nooki gadajjj
nie?
CZYLI TO TAJEMNICZY KANDYDAT NA MĘŻA
nie
noooooo tooooo z kim pisałeś
ile razy mam ci mówić że to moja prywatna sprawa
czemu zawsze musisz we wszystko wnikać i się wtrącać?
yyy
bo nazywam się Felix
Yongbok
nazywasz się Yongbok
TY JEBANY ĆWOKU
JAK
ŚMIESZ
SIĘ
TAK
DO
MNIE
ZWRACAĆ
mogę
bo to twoje imię
którego nienawidzę halo
ale jednak to twoje imię
i lubię cię tak nazywać
p
fff
to ja cię będę nazywać Sungie
klusia taka uwuwuwu
idę stąd
Yongbok
za bardzo mnie kochasz by sobie pójść
założymy się?
a z miłą chęcią
kto będzie cię podwoził do szkoły?
tulił podczas burzy?
trzymał za ciebie kciuki gdy będziesz odpowiadał przy tablicy?
ej Jisung
wróć tu
ciapciaku
Sungieeeeeee
klusioooo
ja żartowałem
no chodź tu
Jisung?
nie to nie
[Nie odczytano]
CZYTASZ
that's gay, bro || jilix & seungin & changho
Fanfiction⌜ɪᴛ ɪꜱ ʜᴀʀᴅ ᴛᴏ ʟᴏᴠᴇ⌟ Felix podkochiwał się w swoim przyjacielu, którego znał od małego dziecka. Wiedział, że ryzykował wiele, ale nie potrafił zrzec się zżerających go od środka uczuć. Jisung nienawidził tego, jaki był, dlatego też cały czas ukrywał...
