Innie
HYUUUUNJIIIIIIN
BŁAGAM CIĘ CHODŹ TU
HYUUUUNNIEEEaCOO
KURWA JAPIERDOLE AJDBSJSHHD
CAŁOWAŁEM SIĘCHWILA CO
jak gdzie z kimZ SEUNGMINEM AHSBBDJSHSBDHDKURNA SAM W TO NIE WIERZĘ
jak to się stało?
halo czemu ja o niczym nie wiembo to było wczoraj wieczorem
już jakiś czas temu umówiliśmy się na piwo
ale luz, nie uchlałem się
i tak no
jakoś wyszłoaam
to fajniecoś nie tak?
nie, czemu pytasz?
znaczy
myślałem, że będziesz się cieszył razem ze mnąale na pewno byłeś świadomy i on cię do niczego nie zmuszał?
Boże, Hyunjin
to ja go pocałowałemaa
a ty nie mówiłeś że on jest hetero?
cieszę się, ale również się o ciebie martwiętak myślałem
ale skoro mnie nie odepchnął
i w ogóle miło spędzaliśmy czas
chwila, czemu się o mnie martwisz?bo tak naprawdę nic o nim nie wiesz
a jeśli ma złe zamiary?ale on jest naprawdę bardzo miły
czemu jesteś tak do tego nastawiony?
nie jestem małym dzieckiem do cholerydla mnie zawsze będziesz moim młodszym przyjacielem więc to chyba oczywiste że się martwię
a Seungmin jest podejrzanie zbyt idealnie ułożonym chłopakiemtak się składa że mimo wszystko znam go lepiej od ciebie
po jednych korepetycjach?
prawie codziennie od tamtego piątku wracałem z nim ze szkoły
do szkoły też jeździmy razem
pisaliśmy ostatnio więcej niż my
bo ty wydajesz się jakiś nieobecnyco masz na myśli?
jaki znowu nieobecnywiesz o co mi chodzi
nie gadamy tyle co zwykle
nie nazywasz mnie tak, jak kiedyś, tylko mówisz do mnie po imieniu
dziwnie mi z tymmoże pomyślałeś o tym że czuję się odtrącony?
ostatnie tygodnie to tylko seungmin to seungmin tamtoprzepraszam, Jinnie
sorry Jeongin, ale mówisz mi że zachowuję się inaczej, ale robisz to samo
kiedyś odprowadzałem cię pod przystanek a teraz lecisz od razu z Kimem
sam do mnie nie piszesz, a jak już to o nim
nie bądź hipokrytąmuszę lecieć, przepraszam
i wiem że zachowuję się jak hipokrytanajlepiej znowu ucieknij
tak zrobię, wiesz?
na razie, w takim razie
do jutra
[Widziano]
CZYTASZ
that's gay, bro || jilix & seungin & changho
Fanfiction⌜ɪᴛ ɪꜱ ʜᴀʀᴅ ᴛᴏ ʟᴏᴠᴇ⌟ Felix podkochiwał się w swoim przyjacielu, którego znał od małego dziecka. Wiedział, że ryzykował wiele, ale nie potrafił zrzec się zżerających go od środka uczuć. Jisung nienawidził tego, jaki był, dlatego też cały czas ukrywał...