Kim Seungmin
heey
oo, heey
dotarłeś wczoraj bezpiecznie do domu?
i w ogóle jak tam po pierwszej lekcji?na luzie, nic się nie działo
powtórzyłem wszystko i chyba ogarniam hahaw ogóle to jestem zdania, że nie masz w sumie problemów z tą matmą
nie wiem, może
uważam, że korki nie są ci potrzebne
jesteś inteligentnychciałem się dobrze przygotować do tej olimpiady
a wiem że dobrze ci poszło w zeszłym rokuczyli chcesz kolejną lekcję?
znaczy jeśli to nie problem
nie chcę się narzucaćnie narzucasz się
no to jeśli jest szansa, to chciałbym
zapłacę, nie ma problemu
chcę się tylko przygotować do olimpiadyskoro aż tak ci zależy
i w sumie twój przyjaciel ma rację
nie powinieneś mi płacić
możemy to potraktować jako... koleżeńskie korki?ale to naprawdę nie problem, zapłacę
w końcu też powinieneś mieć jakieś korzyści hahahmówię, że nie musisz płacić noo
skoro tak uważasz
to może przyniosę coś innego?
upiekę ciasto czy cośnie musisz, naprawdę
czułbym się źle nie dając ci nic w zamian
więc następnym razem wezmę ciasto
lubisz jakieś konkretne?Jeongiiinn
nie bierz ze sobą żadnego ciasta
ani nicseungmin, pieniądze albo ciasto i koniec kropka
wybieraj
chyba że wolisz coś innego xdco na przykład?
zawsze mogę wstąpić do monopoowego xdd
nie xdd
no to wybieeraj, bo przyjdę z tym i tym
wystarczy mi samo to, że przyjdziesz
nic nie przynoś, bo nie przyjmęto trudno, zjem je sam i będziesz patrzył jak obżeram się pysznym ciastem
niech ci będzie
widzisz, nawet nie wiesz jak działa moja siła perswazji xd
dobra, na kiedy się umawiamy?
hmm, może następny piątek?
jasne
to jesteśmy umówieni to której jutro kończysz?
wracamy tym smaym autobusem, a widziałem że zawsze wracasz sam
więc moglibyśmy wrócić razemcoś koło 15
i chętnie hahaooo, to idealnie!
w takim razie znowu poczekam przed bramąokey
to do jutra, in
o ile mogę tak na ciebie mówićspoko hahah
do jutraaa[Widziano]
![](https://img.wattpad.com/cover/223522822-288-k711382.jpg)
CZYTASZ
that's gay, bro || jilix & seungin & changho
Fanfiction⌜ɪᴛ ɪꜱ ʜᴀʀᴅ ᴛᴏ ʟᴏᴠᴇ⌟ Felix podkochiwał się w swoim przyjacielu, którego znał od małego dziecka. Wiedział, że ryzykował wiele, ale nie potrafił zrzec się zżerających go od środka uczuć. Jisung nienawidził tego, jaki był, dlatego też cały czas ukrywał...