🌼16🌼

546 14 1
                                    

Przed wejściiem do środka zadrzwonilysmy do drzwi i zaczęłyśmy się poprawiać, otworzyl nam Lee Know.
- Hejka Lee.
- No hej Bea. Jak ja cię długo nie widziałem. Wchodźcie! - weszłyśmy do domu i zdjelysmy buty, podążyłyśmy za Lee do salonu gdzie wszyscy już byli i czekali tylko na nas. Przywitałyśmy się że wszystkimi i poszłam do kuchnii, szukając po szafkach mojej "zabawki".
- Bea? Czego szukasz? - zapytał Felixsa troszkę zdziwiony.
- Zgadnij. Mojej "zabawy". Gdzie je macie? - Felixsa wiedział o co mi chodzi, pokazał palcem barek pod oknami. Podeszłam do niego szybko i zobaczyłam co tam mają ciekawego. Po krótkiej chwili mojego szukania znalazłam koreanka wódkę! Wyjęła ja i nalalam sobie do kieliszka.

Po około 5 szotach wróciłam i zaczęliśmy grać. Pierwszy kręcił Changbin, wypadlo na Hana.
- Prawda czy wyzwanie? - zapytał Changbin Hana.
- Niech będzie prawda.
- Czy to prawda, że masz sześciopak?
- Tak.
- Pokaż! - krzyknęła Kim, ale później dopiero zorientowała się co powiedział. Hana tylko lekko podniusl bluzkę i naszym oczom ukazal się ładnie wyzezbiony ABS.

Kręciliśmy tak jeszcze parę razy aż nie wypadło na Kim i Felixs. Byliśmy już trochę pijani więc mieliśmy obojętnie co robimy.
- Pytanie czy wyzwanie? - zapytał Felixs.
- Niech będzie wyzwanie!
- Okey. Całuj się z jezyczkem z... Lee!!!
(Kim podkochuje się w Lee)
Kim podeszła do Lee i zaczęli się całować, było trochę widać że coś tam zaiskrzyło aż nagle nie spodziewanie Lee wziol Kim na ręce i poszedł gdzieś do pokoju dalej się calujac.
- Oooo! - powiedzielismy wszyscy.
- Będzie grubo - powiedział Changbin.
- Zakręcę za Kim - powiedział pijany Felixs. Zakręcił butelka i wylądowała w moim kierunku.
Feliks tylko na mnie spojrzał i wiedział co powiedzieć,
- Pytanie czy wyzwanie?
- Wyzwanie...
- Całuj się z Bang Chanem przez 5 minut.
Ponieważ byłam pijana nie obchodziło mnie co robię i zrobiłam to. Jego duże, miękkie usta były cydowne, oddawałam każdy pocałunek aż nagle poczułam jak oplotłam się nogami wokół jego tali, a on podniusl mnie i już miał iść na górę gdy nagle ktoś wszedł do domu. Odwróciłam się i zobaczyłam...

❤️❤️❤️❤️❤️

"Czekam na ciebie, Tatusiu💗"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz