-Oświetlenie?-pytam stojąc na środku przygotowanej na jutrzejszą sesję sali
-Gotowe- słyszę odpowiedź na co zaznaczam iż zostało to zrobione
-Aparat?
-Gotowy
-Kwiaty
-Są
-Garnitury?
-Wiszą na wieszakach gotowe na jutro
-Jednym słowem wszystko jest gotowe i możemy zbierać się na lotnisko po tą bandę idiotów tak?-usłyszałem na co zaśmiałem się cicho
-Tak Taeti to znaczy że możemy jechać
-Wreszcie
-Atsuko pamiętasz kiedy co i jak masz zrobić?-pytam ubierając kurtkę
-Jasne na Twój znak, którym jest zanucenie Boombastic mam zgasić światło i ustawić go akurat na Hoseoka i od tego momentu wszystkim zajmuje się już Yoongi
-Dokładnie tak a więc bądź jutro gotowa. To ma wyjść perfekt a teraz wybacz ale lecimy bo faktycznie za chwilę się spóźnimy
-Jasne-mówi a my wychodzimy jednak po drodze zatrzymuje mnie głos mówiący moje imię
-Już wychodzicie?
-Tak hyung
-Ojej a chciałem z wami jeszcze porozmawiać
-Przykro mi ale NASZE plany nie mogą już dłużej czekać-odezwał się Taehyung podkreślając słowo nasze na co ten tylko kiwnął głową i pozwolił nam odejść.
-Mogłeś być milszy
-Dla kogoś kto podrywa cię za każdym razem i nawet nie patrzy czy jestem obok czy nie? Chyba sobie żartujesz
-Dzięki niemu jutro możemy zrealizować sesje oraz oświadczyny Yoongiego
-Super dlatego mam być miły? Czego ty ode mnie oczekujesz Kookie?-pyta wsiadając do auta co i ja robię
-Że nie będziesz pokazywał swoich humorków za każdym razem kiedy jesteśmy obok niego
-Zapomnij-mówi ruszając
-Cudownie hyung iście dorosła decyzja
I to była nasza ostatnia rozmowa. Chłopak od tamtego momentu nie odezwał się do mnie słowem a ja sam się nie odezwę. Nic złego nie zrobiłem ale jak zawsze to mi się oberwało.
Zajechaliśmy na lotnisko i dalej w ciszy czekaliśmy na chłopaków. No dobra wiem że Taehyung jest zazdrosny. Wiem też dlaczego cała ta akcja. Mogłem nie zaczynać tej rozmowy. Już mam się odezwać z przeprosinami kiedy usłyszałem dobrze znany mi głos.
Głos mojej kulki na co odwracam się i widzę biegnącego go w moją stronę. Nie czekając dłużej sam biegnę w jego stronę wtulając się w jego ciało. Chłopak mimo iż jest niższy ode mnie to zawsze dawał mi to cholerne zapewnienie że jest obok.
-Chimi odejdź my też chcemy się przywitać-usłyszał głos swojego hyunga na co podniósł głowę do góry
-No hej-uśmiechnął się rozkładając ręce-Jini hyung!! W reszcie będę miał dobre jedzenie!-rzucił się na niego
-Hej! Ostatnio idzie mi co raz lepiej!-mówi Taehyung witając się z Hoseokiem
-Spokojnie Eomma przyleciała i jedzenia narobi
-Słyszysz to Taeti jesteśmy uratowani!-odparłem śmiejąc się i podchodząc do Yoongiego
CZYTASZ
Instagram 2 // Bts ✅
FanficCzyli jak Jungkook i Taehyung radzą sobie w Japonii? Jak Namjoon z Seokjin'em łącza rozwijającą się karierę z ich związkiem? Jak Hoseok z Yoongim idą krok dalej w ich związku? Oraz jak rozwija się związek Jimina z Taemin'em INSTAGRAM część 2 wita i...