9

86 4 0
                                    

Per.Elizabeth

Ballora mi przykleiła plasterek na ranne miejsce,  oraz wytłumaczyła mi co to była za maź.
Oni to nazywają ,,Remnantem".

-Lizza,  kto ci to zrobił? -Zapytał Freddy

-Nikt...-Powiedziałam zażenowana tym pytaniem.

-Powiedz!- Zapierał się Freddy.

-No przecież mówię! -Krzyknęłam zdenerwowana i wyszłam z pokoju Balleriny.

Pokierowałam się do mojego  pokoju.

//Time skip / /

Byłam już w pokoju, postanowiłam się w końcu przebrać.
Miałam już zakładać bluzkę od piżamy aż wszedł Freddy.

-Baby, przepraszam nie chciałem cie...-Freddy spojrzał na mnie i się zarumienił.

-Wyjdź z tąd! -Krzyknęłam . Co oni mają jakiś fetysz wchodzenia ludzią do pokoju jak się przebierają?

//Time skip / /

Przez dłuższy czas nie mogłam usnąć,  postanowiłam zastanowić się co dalej.
Ja nie żyje, nie mam jak pożegnać się z rodziną... Chwila! Mój tata jest stróżem nocnym .Postanowiłam do niego iść,  po drodze zachaczył mnie Enard.

-A ty nie śpisz?-Zapytał mnie chłopak zwisający z sufitu.

-Nie , Idę się spotkać z tatą - Powiedziałam zadowolona.

-On wie?-Zapytał Enard.

-Co wie?- Zapytałam się robota.

-No że nie żyjesz..-Powiedział nie pewnie .
-Chyba wie , słyszałam jak wymawiał moje imię przy baby. -Powiedziałam lekko smutna.

-Mogę iść z tobą?-Zapytał Enard.

-Jasne - Powiedziałam uśmiechając się , na ten gest  Enard chyba lekko się zarumienił.
Kiedy byliśmy już przy jego biurze, Enard mnie Zapytał czy naprawdę chce go zobaczyć.
Jakby wiedział co miało się zachwile stać.

-Tato ? - Powiedziałam w stronę mężczyzny w fioletowym uniformie.

-Elizabeth? -Zapytał rozglądajacy się mężczyzna.

-Tak

-Gdzie jesteś ?!Choć do mnie - Powiedział  mężczyzna.
Wyszłam z cienia a on chyba mnie zauważył.

-Ty nie jesteś Elizabeth!-Krzyknął zdenerwowany Ochroniaż.

-Ale tato-Przerwał mi wypowiedź.

-Nie jesteś moją córką!- Odparł poczym przycisnąć jakiś guzik i poczułam paraliżujący ból.
Enard zaprowadził mnie do pokoju , całą zapłakaną .
Nie wiedziałam że to tak się skończy.

-Ja już będę szedł - Powiedział chłopak.

-Proszę , zostań - Powiedziałam i gęstem ręki zasegurowałam żeby się koło mnie położył.

!Zawieszone! Życie Elizabeth Afton ♡ FNaF : Sister location ♡ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz