12

74 4 0
                                    

Per. Elizabeth

Minął już rok od kąd nie żyję , moje relacje z ft.foxy'm się polepszyły.
Freddy i Enard się pokłucili, nie chcą powiedzieć o co.
Zaprzyjaźniłam się z Ballorą.

-Um. ... Baby?-Stanął przede mną freddy i spojrzał mi prosto w oczy.

-Tak?

-Wszystko dobrze?- Zapytał się zmartwiony chłopak

-Tak , a co?- Zapytałam zdziwiona

-Bo patrzysz się w jeden punkt i nie dajesz znaku życia.- Powiedział chłopak drapiąc  sie nerwowo po karku.

-Oł, przepraszam za myśliłam się - odparłam kierując się do wyjścia.

-A Ty gdzie? - Nagle ujrzałam Enarda który stał przede mną, nie zauważając go wpadłam na niego i wylądowaliśmy na podłodze.

- Uh... przepraszam- powiedziałam wstajac z Enarda.

- Nic się nie stało - Odparł chłopak uśmiechając się serdecznie.

Kątem oka zauważyłam że freddy jest zazdrosny?

Freddy jest zazdrosny o mnie?(Nie kur*a o mnie ... Przepraszam za przekleństwa haha) lekko zamieniłam się na tą myśl.

- Baby wszystko okej?-Zapytał mnie fioletowo włosy chłopak.

-Tak

-Ja już chyba pójdę do pokoju- Odparłam kierując się do wyjścia z pokoju.

♡♡♡♡♡♡♡
Przepraszamże się spóźniłam z roździałem ,  ponieważ byłam na ślubie i poprawinach i nie miałam czasu pisać roździał.
Dozobaczonka 😘

!Zawieszone! Życie Elizabeth Afton ♡ FNaF : Sister location ♡ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz