Per. Elizabeth
Minął już rok od kąd nie żyję , moje relacje z ft.foxy'm się polepszyły.
Freddy i Enard się pokłucili, nie chcą powiedzieć o co.
Zaprzyjaźniłam się z Ballorą.-Um. ... Baby?-Stanął przede mną freddy i spojrzał mi prosto w oczy.
-Tak?
-Wszystko dobrze?- Zapytał się zmartwiony chłopak
-Tak , a co?- Zapytałam zdziwiona
-Bo patrzysz się w jeden punkt i nie dajesz znaku życia.- Powiedział chłopak drapiąc sie nerwowo po karku.
-Oł, przepraszam za myśliłam się - odparłam kierując się do wyjścia.
-A Ty gdzie? - Nagle ujrzałam Enarda który stał przede mną, nie zauważając go wpadłam na niego i wylądowaliśmy na podłodze.
- Uh... przepraszam- powiedziałam wstajac z Enarda.
- Nic się nie stało - Odparł chłopak uśmiechając się serdecznie.
Kątem oka zauważyłam że freddy jest zazdrosny?
Freddy jest zazdrosny o mnie?(Nie kur*a o mnie ... Przepraszam za przekleństwa haha) lekko zamieniłam się na tą myśl.
- Baby wszystko okej?-Zapytał mnie fioletowo włosy chłopak.
-Tak
-Ja już chyba pójdę do pokoju- Odparłam kierując się do wyjścia z pokoju.
♡♡♡♡♡♡♡
Przepraszamże się spóźniłam z roździałem , ponieważ byłam na ślubie i poprawinach i nie miałam czasu pisać roździał.
Dozobaczonka 😘
CZYTASZ
!Zawieszone! Życie Elizabeth Afton ♡ FNaF : Sister location ♡
Fanfiction🥑Opis kiedyś dodam 🥑 Okładka wzięta z pincrest'a , niestety autor nie znany.