Druga Szansa

Rozdział: 29

Minęło kilka dni od walki z Menmą, po jego pokonaniu Bijuu odsyskały wolności i zaszyły się z daleka od ludzi, wioskę zaczęto odbudowywać, większość mieszkańców zmuszona była zamieszkiwać w namiotach, Naruto wciąż leżał nieprzytomny w jednym z nich, nagle jednak jego oczy otworzyły się

"Gdzie ja jestem?"

Blondyn przejechał wzrokiem po otoczeniu i zauważył nic poza wnętrzem namiotu, czuł że czegoś mu brakuje dopiero gdy spojrzał na swoją brakującą prawą rękę przypomniał sobie ostatnie wydarzenia

"No tak, walczyłem z Menmą"

"Widzę że wreszcie się obudziłeś"

Do namiotu wszedł białowłosy sanin

"Ero-sennin"

"Jak się czujesz?"

"Jak gówno, irytuje mnie brak mojej dominującej ręki"

"Nie przejmuj się tym, Tsunade przygotowuje dla ciebie specjalną protezę"

Naruto podniósł się i razem z Jirayą wyszli z namiotu, po wyjściu zobaczył że większość mieszkańców pomaga w odbudowaniu wioski

"Naruto-kun!"

Blondyn nie zdążył się całkowicie odwrócić gdy poczuł jak ktoś go obejmuje

"Sasuki-chan".

"Całe szczęście wreszcie się obudziłeś, jak się czujesz?"

"Wiesz, bywało lepiej"

W tym momencie do nich podeszła Tsunade

"Część Baa-chan słyszałem że robisz dla mnie protezę, kiedy mogę się jej spodziewać?"

"To kwestia tygodnia, ale przyszłam w innej sprawie. Z racji że w najbliżych dniach wszyscy będą zajęci chce byś ty i Sasuki wyruszyli na krótkie wakacje"

"Wakacje, co ale dlaczego?"

"Najwięcej zrobiłeś podczas ostatniego ataku na Konohe, należy ci się mała nagroda, poza tym powinieneś odpocząć i zrelaksować się po tej całej bitwie, to już postanowione i nie masz nic do gadania"

"No, dobra dobra"

Tsunade zaciągła Sasuki na ubocze wręczając jej dwa karnety do jednego z najlepszych kurortów w kraju ognia

"To jest...za dużo, nie możemy tego przyjąć"

"Cóż potraktuj to jako polecenie od Hokage, i nie mów o tym Naruto niech będzie dla niego niespodzianka"

"Hai"

Następnego dnia para dotarła do luksusowego kurortu, Hotel znajdował się tuż przy plaży, po prawej stronie znajdował się wielki basen

"Wow to miejsce jest niesamowite" powiedział zaskoczony blondyn

"Chodźmy pierw do recepcji a następnie rozpakować nasze rzeczy" powiedziała Sasuki

"Dobrze"

Po zdobyciu pokoju para udała się do niego, pokój był bardziej przeznaczony bardziej dla kogoś typu Kage czy Daimao niż zwykłego gościa, blondyn był zachwyconym tym. Wkrótce z łazienki wyszła Sasuki ubrana w niebieskie bikini

"Więc Naru-kun, jak podoba ci się mój strój kompielowy?"

"Jest niesamowity, dattebayo"

Kiedy oboje byli gotowi zeszli na dół pierwszy dzień postanowili spędzić relaksując się przy basenie

"Tego było mi potrzeba"