○Super Like?○

805 31 16
                                    

~Time skiiiiiiiip~

Pov. Piotrek

Obudziłem się o 10. Była niedziela. Znowu mogłem trochę odpocząć od tej okropnej rzeczywistości. Wstałem, założyłem tą samą bluzę, w której chodziłem wczoraj i poszedłem na śniadanie. Zrobiłem sobie kanapkę z szynką i ketchupem. Zjadłem i wróciłem do łóżka. Odpaliłem telefon, a następnie ową aplikację, którą pobrałem wczoraj, czyli Tindera. Znowu przeglądałem różne osoby, ale nikogo fajnego nie udało mi się znaleźć. Po 30 minutach przesuwania znudziło mi się to. Przewinąłem ostatni raz zdjęcie jakiegoś typa i już miałem odkładać, gdy na ekranie zobaczyłem zdjęcie jakiegoś chłopca. Miał tak na oko około 15, do 16 lat, bujne, brązowe włosy i niebieskie oczy. Wydawał się miły z wyrazu twarzy, ale różnie to może być z ludźmi w internecie. Jednak, żeby móc później do niego napisać, dałem mu tzw. Super Like'a. Po tym poszedłem umyć twarz.

Pov. Kacper

Wstałem o 12. Nie chciało mi się wstawać, ale jest już 12... w końcu przetarłem oczy i poszedłem na śniadanie. Moja mama była już na nogach i czekała na mnie w kuchni ze zrobionymi kanapkami. Gdy zobaczyła mnie w progu, uśmiechnęła się i powiedziała:

-Dzień dobry, mam śniadanie. Tylko mi tu nie wybrzydzaj!- zaśmiała się.

Podała mi talerz z dwoma kanapkami z... pasztetem.

Gdy to zobaczyłem, skrzywiłem się. Nie lubię pasztetu!

-Ale mamooo... nie lubię tego- powiedziałem wzdrygając się.

Ona tylko z uśmiechem powiedziała:

-Wstałam dzisiaj o 8, żeby zrobić ten pasztet. Nie będziesz mi tu wybrzydzał!

Poszedłem więc zrezygnowany do stołu, usiadłem i wpatrywałem się pustym wzrokiem w kanapki. W końcu postanowiłem je spróbować. Z obrzydzeniem skubnąłem troszkę, ale nie poczułem smaku. Wziąłem więc większego gryza, a wtedy dosłownie „wysadziło" mi kubki smakowe.

-Mamo, jakim czudem żrobiłasz taki dobły pasztet??- powiedziałem z kanapką w buzi.

-Wiedziałam, że Ci zasmakuje- ucieszyła się pani Iza.

Dokończyłem jeść i poszedłem z powrotem do pokoju, by się przebrać. Założyłem bluzę, dresy i skarpetki. Potem usiadłem na łóżku i wziąłem do ręki telefon. Odpaliłem TikToka i zobaczyłem...

-150 TYSIĘCY WYŚWIETLEŃ!!!- krzyknąłem na całą kamienicę. Do mojego pokoju natychmiast wparowała moja mama i spytała:

-Dlaczego się tak drzesz???

Ja tylko pokazałem jej ilość wyświetleń pod moim pierwszym filmikiem. Ona zrobiła wielkie oczy i powiedziała:

-Wow, gratulacje!

Szczerze, nie wiedziałem, że zareaguje tak dobrze na jakieś wyświetlenia! Byłem bardzo zadowolony. Mama wyszła z pokoju, a ja zacząłem przeglądać zakładkę Dla Ciebie. Po godzinie oglądania wyszedłem z aplikacji i wszedłem na Tindera. Zobaczyłem, że mam jakieś powiadomienie.

Hmm... jakiś chłopak dał mi... co to?- zamyśliłem się.

Co to Super Like?

Może on chce ze mną popisać?- pomyślałem.

Bez zastanowienia też dałem mu tego Super Like'a. Skoro chce ze mną pisać, okej, dlaczego nie? Napisałem więc do niego.

(K: - Kacper)

(P: - Piotrek)

K: Cześć

Czekałem na odpowiedź, nagle chłopak odpisał.

K: Cześć

P: Hej, nie myślałem, że napiszesz

Zaciekawiony jego osobą wszedłem w jego profil. Pierwsze, co pomyślałem, to:

Boże, jakie on ma tragiczne zdjęcie... (zdanie wyciągnięte z live'a haha)

Ale to, że zdjęcie było źle zrobione, nie przeszkadzało w ocenieniu jego urody. Blond włosy, niebieskie oczy... ale był widocznie starszy. Napisałem więc do niego ponownie.

K: Ile masz lat?

Poczekałem chwilkę i zobaczyłem odpowiedź...

P: Ja? 22. A ty? Nie musisz pisać, jeśli nie chcesz

Teraz to ja się boję. On jest 7 lat starszy! Ale może przekłamię ze swoim wiekiem... tak o rok....

K: Spoko, napiszę. 16

Nie musiałem czekać długo na odpowiedź...


Pararapapapapaaaaa!!! Polsacik wita haha♥ Czekajcie cierpliwie na kolejny rozdział!

~Jestem inny~ KxPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz