Czy Mogę Was Prosić O Pewną Przysługę? ......

167 6 0
                                    

Wszyscy powoli wychodzili na dwór razem ze mną i z patecem. Chwilie pogadaliśmy
I wsiadlismy do 2 aut. (nie wiem jak to było na filmie i ile aut tam pojechało na ferie w prawdziwym życiu ale zaużmy że 2-słowa autorki) jedno auto to busik na 11 osób a reszta pojechała osobówką. Ja jechałam z patecem osob (będę tak pisać na auto osobowe) bo nie chciałam być w tłoku tylu ludzi więc jechaliśmu autkiem.
Było bardzo wcześnie a ja byłam mega zmęczona, szczerze nawet ja nie wiem czym, ale położyłam głowę a nogach Kuby i zasnęłam,w parę min. Czasami się budziłam i słyszałam kawałki rozmów.
W osob którym jechaliśmy byli
Wujek Łukasz, kasia, Krzychu ja i patec.

Ej, bo mam pytanie.... - powiedział mi to bardzo znajomy głos. Chwila! To musiał być patec

No gadaj, co cię draczy. - odpowiedziała kasia

Bo chciałem was poprosić o pewna przysługę. - powiedział patec

No mów - teraz powiedział to p. Łukasz

Bo będę chciał was poprosić o to żebyście dzisiaj wieczorem dali mi i Marcie wolne ok?

Jasne, nie ma sprawy. - powiedział wujas

A po co wam te wolne? - zapytali się wszyscy na raz Kubę

Narazie nie mogę wam powiedzieć ale później pewnie powiem o tym całej ekipie jeźli Marta się na coś zgodzi....
_________________________________________

Za wszystkie błędy ortograficzne bardzo przepraszam ale chce wam coś ogłosc. Teraz już na 10000%wracam i to z niespodzianka ale Jeszce nie powiem wam jaką. Jutro pojawią się Jeszce chyba 2 rozdziały a ja wam życzę dobrej nocy lub miłego dni. Pozdrawiam ❤️🦋

Patec i Marta/przyjaźń czy może coś więcej? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz