Pov. Jin
Byłem zły, smutny, a zarazem szczęśliwy. Zły na Yoongiego, smutny bo Jimin płakał, a szczęśliwy bo nasz Chim dorasta.
Nigdy bym nie pomyślał, że Jimin może zakochać się w Yoongim. Oni są totalnymi przeciwieństwami. Jimin to słodka i wrażliwa kulka szczęścia, a Suga wredny łamacz serc. Jednak mówią, że przeciwieństwa się przyciągają...
Bardzo się cieszę,że Jimin się zakochał, ale boje się, że Suga go skrzywdzi. No w sumie... To już to zrobił.
Postanowiłem iść na górę i z nim porozmawiać.
Wszedłem do pokoju i zastałem Sugę, który śpi.
Podszedłem do niego i poszturchałem.
Nic.
Znowu.
Nic...
- Yoongi.
- Yooongiiii! - Nie wytrzymałem i wrzasnąłem.
Chłopak momentalnie się obudził i spadł z łóżka.
- Jin ty idioto!
- Trzeba było się od razu obudzić jak się do ciebie mówi.
Zapadła cisza.
- Po co przyszedłeś? - Zapytał.
- Ty się jeszcze pytasz po co?! Po to żeby ci rozwalić ten pusty łeb!
- Dlaczego?! Ja nic nie zrobiłem. Co się mnie czepiacie!
- Ja się nie czepiam tylko uświadamiam ci co zrobiłeś i komu.
- Ale o co ci teraz chodzi?
- O Jimina.
- Co z nim? - Zapytał obojętnie.
- Ja się powinienem ciebie zapytać. Ty najpierw lepiej pomyśl co chcesz powiedzieć, bo możesz tym komuś zrobić przykrość. Wiesz, myślenie nie boli. - Wytłumaczyłem i wyszedłem z pokoju.
Pov. Suga
O co chodzi?
Jaką przykrość?
Komu?
Przecież...
Jimin...
Ale co ja zrobiłem?
Muszę z nim jutro pogadać.
______________________________________
Dziekuję za przeczytanie i przepraszam za błędy 😊
Obiecuję, że następnym razem będą Taekooki💕
CZYTASZ
Birthday surprise |Taekook| •Zakończone•
FantasíaJungkook to chłopak o opryskliwym i aroganckim charakterze. Co się stanie gdy w swoje urodziny dostanie prezent od swoich rodziców? Jego życie się bardzo zmieni, nawet nie będzie wiedział kiedy... Zachęcam do przeczytania, bo to moje pierwsze opowia...