Part 17

216 16 10
                                    

AAAAAA!!!!- wszedł we mnie gwałtownie. - Toby...boli....boli AAAAAHHH!!!!
Pov.Ktoś tam zwany
narratorem
Toby nie zważał na błagania młodszego. Ruszał sie w nim szybko i gwałtownie. Masky jęczał z bólu i płakał dalej błagając starszego o litość. Nagle chłopak wygiął sie w pół dochodząc w Maskym.
Pov. Masky
To było ochydne. Tak odrażające. Czułem sie jak jakaś męska dziwka. Nagle Toby wygiął sie w pół i poczułem jak jego nasienie wypełnia mnie od środka. Błagam niech to będzie już koniec....Po jakieś dłuższej chwili Toby odsunął sie po czym spojrzał mi w oczy namiętnie mnie całując. Odsunął sie i polożył na swoim łóżku od razu zasypiając. Ubrałem sie i cały opłakany i obolały poszłem do łazienki. Z mojego odbytu wypływała krew. Tak bardzo bolało. Dlaczego? Dlaczego kurwa ja?! Nagle ktoś wszedł do łazienki. To był....


































...Hoodie
Pov.Hoodie
Weszedłem do łazienki i toco tam zobaczyłem wydawało sie najgorszym koszmarem. Toby siedzący na podłodze, rozebrany i krwawiący z odbytu. Podbiegłem do niego i z paniką w głosie spytałem co sie stało. Chłopak chwile sie wahał aż wyznał mi wszystko co sie stało. Nie mogłem uwierzyć. Mój brat? Zgwałcony przez Tobiego? Ale jak? Dlaczego? Dlaczego mnie tam kurwa nie było?! Przytuliłem go do siebie i uspokoiłem.
M: Hoodie. Toby był pijany i nie wiedział co robi...Błagam nie wiń go...- chwile zastanawiałem sie nad odpowiedzią.
H: No dobrze. Skoro prosisz. Ale musi jak wytrzeźwieje o tym dowiedzieć.
M: Ok. - nagle poczułem jego głowe na moim ramieniu. Zasnął. Ubrałem go w piżame i położyłem na jego łóżku. Przebrałem sie i położyłem obok niego. To był trudny wieczór. Dla nas obu....

------------------------------------------------------
Wybaczcie że tak długo mnie nie było ale wiecie. Szkoła. Co za tym idzie załatwianie praktyk, zasady związane z koroną, gorąca pogoda no i przede wszystkim sprawdziany i prace klasowe sprawdzające wiedze z różnych przedmiotów. W dodatku doszła mi Astronomia, rozszerzona fizyka, sozialkunde itp. Masakra. Nwm jak często będę pisać rozdziały ale postaram sie by często je pisać. Naprawdę przepraszam. Mam nadzieje że zrozumiecie <3 Dozobaczenia w następnym rozdziale

TicciMask Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz