Witam w "Wattpad w Skrócie", choć zdecydowanie nie jest w skrócie, patrząc na liczbę rozdziałów...
Anyway, mam tu wszystko, co mogłoby cię zainteresować:
- moje narzekanie, omawianie tematów, etc...
Często w komentarzach znajdziesz ciekawe dyskusje...
W prawie każdym opowiadaniu na Wattpadzie, główną bohaterką jest albo szara myszka, albo bad girl. Jakby nie było innych typów osobowości.
Co mnie najbardziej śmieszy w takich opowiadaniach? Że szara myszka szasta ripostami, a bad girl tnie się, bo ktoś nazwał ją brzydką. Błagam, gdzie tu realizm?
Bad girl często są szefowymi gangu/mafii o oklepanej nazwie Immortals, a taka bad girl ma zwykle szesnaście lat. Kto by się słuchał szesnastolatki? Oczywiście, mieszka w wielkiej willi, codziennie zajada się naleśnikami i klnie jak szewc. Oraz świetnie posługuje się pistoletem, mimo że "strzela pierwszy raz w życiu".
Za to szara myszka żyje w biednej rodzinie, a czasami nawet w sierocińcu. Wszyscy jej dokuczają z tego powodu, biedna ma depresję i się tnie. Wszystko fajnie, jeśli byłoby to lepiej napisane. Marysia poznaje bad boya, którego oczywiście zgasza słynnym tekstem "mała to jest twoja pała" i robi się nagle "bad".
Jeśli chcecie wykreować buntowniczą postać lub nieśmiałą, postarajcie się to dobrze zrobić. Możecie dać jej wady, zalety, ale żeby wszystkiego było po równo. I nie róbcie z szesnastolatki szefowej największego gangu na świecie, bo to nie wypali.
