[027] creepypasty

693 47 72
                                    

______________________________________________________

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

___________________________
___________________________

Haha, tak - w tej książce musiały pojawić się creepypasty. O ile same creepypasty, czyli tak zwany "straszny makaron", są nawet fajne same w sobie, tak fandom jest niezwykle cringowy.

Bądźmy szczerzy - to po prostu dzieci, udające, że są mordercami.

Jeśli nie wiecie co to Creepypasty - to nawet lepiej. Nie no żartuję. Creepypasta to zmyślona historyjka, mająca na celu przestraszyć czytelnika. Choć w obecnych czasach działa to odwrotnie.

Istnieje wiele creepypast, jednak te najpopularniejsze są najbardziej zniszczone przez fandom.

Przykłady? Jeff The Killer, który stał się dosłownie hitem i menszem miliona młodych dziewcząt. A jego historia jest w chuj porypana, za przeproszeniem.

Na jego podstawie powstała mniej-więcej Nina The Killer, jego psychofanka.

Ciekawostka: 3/4 fanek Dżefa ma pseudonim (imię) The Killer.

Chcecie przykład porypanego opka z nim? Wystarczy wpisać "Jeff The Killer" w przeglądarkę wattpada i znajdziecie tam same perełki. Raz wpisałem dla ciekawości i było tam pełno, dosłownie miliony opowiadań lovestory z Jeffem. Może z trzy się trafiły normalne.

Obecnie analizuję Jeff The Killer x Lilith (JxL) autorstwa @kasamiyo_akasawa i podziwiam ją, że dalej ma odwagę trzymać to opowiadanie na swoim profilu. Nie jest ono pierwszych lotów, ale dobrze, że ma dystans do siebie i nie przeszkadzają jej dalej komentujący ludzie od ponad sześciu lat (tak, ta książka jest już tak stara).

O ile tutaj macie przykład autorki dojrzałej już i z dystansem, tak trafiają ci się często małe dzieci. Gdy skomentujesz coś nie tak, rozpocznie gównoburzę i będzie ci grozić zamordowaniem twoich rodziców.

Jednakże pytaniem jest: powinnismy pisać fanfiction o creepypastach czy nie?

Odpowiedź zależy od wielu wariantów: jeśli myślisz że bycie psychopatą polega na bieganiu z nożem po ulicy, jeśli uważasz mordowanie niewinnych za coś normalnego, jeśli popierasz morderców i sam chcesz się jednym stać, jeśli mówisz że jesteś socjopatą/psychopatą i nie odróżniasz ich od siebie etc... to raczej radziłbym ci wybrać się do psychologa.

I przy okazji zrobić porządny research i przestać robić wstyd prawdziwym psychopatą (jebane stereotypy).

Jeśli natomiast wiesz na czym polega bycie psychopatą i socjopatą, jesteś świadom że morderstwo jest okrutne, ogólnie rozróżniasz dobro od zła, to możesz się za to śmiało brać.

Pamiętajcie jednak: ja nie zabraniam Wam pisać. Piszcie co chcecie, ale zwracajcie uwagę co piszecie. Np nie róbcie z mordercy dobrego człowieka, a z gwałtu zwykłego stosunku.

___________________________
___________________________

______________________________________________________

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
TOO CLOSE ━━ wattpad w skrócieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz