Witam w "Wattpad w Skrócie", choć zdecydowanie nie jest w skrócie, patrząc na liczbę rozdziałów...
Anyway, mam tu wszystko, co mogłoby cię zainteresować:
- moje narzekanie, omawianie tematów, etc...
Często w komentarzach znajdziesz ciekawe dyskusje...
Nie raz w opowiadaniach, często pisanych przez napalone nastolatki, spotykamy gwałt. Niby nic złego, bo ludzie powinni wiedzieć o złym dotyku, ale autorki nie zawsze przedstawiają go tak, jak jest naprawdę.
Czasami piszą, że gwałt jest przyjemny.
Tak, nie przewidziało wam się. W niektórych opowiadaniach główna bohaterka zostaje zgwałcona i jej się to podoba. Albo jeszcze porywacz ją gwałci, ale to nie gwałt, bo jest on przystojny.
Może się to wydawać głupie, ale to przesada. Niepokoi mnie, że młode osoby piszą takie rzeczy o gwałcie, który jest potworny.
Ofiary gwałtu dostają traumy na całe życie. Tak samo ze złym dotykiem, molestowaniem itp.
Raz na edukacji seksualnej opowiadano nam o przypadku mężczyzny, którego nie ciągnęło do seksu z kobietami, obrzydzało go to. Okazało się, że był wykorzystywany seksualnie w dzieciństwie przez swoją babcię. Więc widzicie, że zły dotyk może utrudnić życie.
Dlatego gdy widzę, że ludzie w Polsce nie chcą by pojawiła się edukacja seksualna szkołach, nerwy mnie biorą. Edukacja seksualna jest potrzebna młodym, aby wiedzieć o złym dotyku. Nie mówcie mi, że to dobrze, że twoje dziecko zostaje molestowane przez księdza. Dzieci powinny wiedzieć, że takie coś jest złe.
Szczególnie młode autorki powinny udać się na edukacje seksualną. Czasami wypisują takie głupoty o seksie itp że aż głowa boli.
