-Halo Kara musimy porozmawiać...
-Hej Andrea coś się stało z Leną czy coś?
-No można tak powiedzieć.
-CO SIĘ STAŁO?
-Nie wiem jak zareagujesz ale muszisz pojawic5 się w Hiszpanii.
-Jak? I co się stało z Leną?
-Spokojnie Leny samolot na ciebie czeka.
-Kiedy tam mam być? Mam coś brać?
-Możesz wziąć kilka par ubrań. I samolot już czeka to jak byś mogła jak najszybciej.
-Dobrze już się szykuje. Ale co się stało Lenie?
-To nie jest rozmowa na telefon.
Kara jak najszybciej mogła przyleciała samolotem Leny i udała się do hotelu. W holu czekała na nią Andrea.
-Andrea gdzie ona jest?
-W pokoju. Zanim tam wejdziesz musisz wiedzieć że ona nie wiedziała co się stało do niedawna więc musisz być spokojna. Pamiętaj Lena cię kocha.
Kara pobiegła do pokuju. Zapukała. Byla zestresowana.
-Lena jesteś tu?
-Tak możesz wejść.
Kara weszła do apartamentu. Odrazu poszła przytulić Lene lecz ta ją powstrzymała. Lena była przykryta kocem więc nie było widać ciąży.
-Kara poczekaj.
-Lena co się stało?
-Może lepiej usiąść.
-Lena co się stało?
-Na początku musisz wiedzieć że cię barszo kocham.
-Ja ciebie też ale co się dzieje?
-Jestem w ciąży.
Zapadła cisza
-zdradziłaś mnie - spytała cicho Kara ze łzami w oczach.
-Nie.
-To dlaczego jesteś w ciąży?
-ktoś musiał mi wstrzykąć albo padać. Te dzieci są ze 100% moje DNA i nie ma wykazu obcego DNA.
-DZIECI?
-Tak będę miała bliźniaki.
-Chyba chciałaś powiedzieć będziemy miały.
-Co?
-Lena kocham cię i nie opuściła bym cie w takiej chwili.
-Myślałam że odejdziesz i nie chciałam Ci mówić.
-Jestem trochę smutna że nie powiedziałaś mi o tym ale jesteś moją narzeczoną. I Ciebie kocham.
Kara nachyliła się nad Leną i pocałowała ją w czoło.
-Mogę dotknąć?
-Tak oczywiście.
-Ile już mają?
-4 miesiące
-Znasz już płeć?
-Dziewczynka i Chłopiec.
-Wybrałaś już jakieś imiona?
-Myślałam o Lorze i Liamie
-Lora i Liam Luthor-Denvers. No co to też moje dzieci od dzisiaj.
-Dobrze przyszła Karo Denvers-Luthor
-Myślałam o Kara Luthor-Denvers. Tak żeby było wiadomo że jestem twoją żona.
-Też pasuje Karo Luthor-Denvers
-Dobrze Leno Luthor-Denvers.

CZYTASZ
Szkoła/Supercorp
FanficW szkole Lena Luthor nie jest zbyt lubiana przez swoje nazwisko. Jest bardoz mądra i ma bogatą rodzinę. Przez kłótnie z Liliam chodzi do publicznej szkoły. Kara jest bardzo popularną dziewczyną jest pomocna i wszyscy ją lubią. Nie zbyt dobrze się uc...