🌸🌹Rozdział 31🌹🌸

50 0 0
                                    

*15 lipca*

POV Jasmine

Około godziny 7:30 skończyliśmy oglądać pierwszy sezon. Kiedy skończył się ostatni odcinek, spojrzałam na Tinusa.

[Ja] Nie spałeś?

[Tinus] Oczywiście, że nie. Chyba muszę już wracać.

[Ja] Dlaczego?

[Tinus] O 11 muszę iść pożegnać się z ... - urwał.

[Ja] Charlotte.

Już nic nie powiedział, tylko odwrócił wzrok. Chciałam wstać z łóżka, ale uniemożliwiła mi to jego ręka. Złapał mnie w talii i nie chciał puścić pomimo tego, że się szarpałam.

[Ja] Tinus puść mnie.

[Tinus] Jak dasz mi buziaka.

Odwróciłam się w jego stronę i zbliżyłam się do jego policzka. W ostatniej chwili przekręcił głowę i pocałowałam go w usta, a on po chwili pogłębił pocałunek. Oczywiście go oddałam, bo chciałam to zrobić. Oderwaliśmy się od siebie, kiedy usłyszeliśmy, że ktoś wszedł do pokoju. Nie zobaczyliśmy kto to był, bo natychmiast uciekł.

Wstałam z łóżka, wyciągnęłam z szafy koszulkę i spodenki i pobiegłam do łazienki się przebrać. Kiedy wróciłam, Tinusa nie było już w pokoju. Położyłam się na łóżku i zaczęłam płakać. Po chwili do pokoju ktoś wszedł i usiadł obok mnie.

[Mac] Nie płacz, powiedz mi co się stało. Widziałem, że się całowaliście, ale wyszedłem. Co się stało później?

[Ja] Czyli to Ty.

[Mac] Przepraszam, nie chciałem.

[Ja] Nic się nie stało. Może to nawet dobrze, że przyszedłeś.

[Mac] Dlaczego?

[Ja] Bo przerwałeś to, co nie powinno się wydarzyć.

[Mac] Nie chciałaś tego?

[Ja] To nie takie proste.

[Mac] Wyjaśnij mi wszystko, mam czas.

[Ja] Już wczoraj wieczorem mnie pocałował, ale to był tylko buziak i od razu mnie przeprosił, więc zapytałam czy żałuje, powiedział, że nie, ale i tak przeprasza. Dzisiaj skończyliśmy rano oglądać serial i chciałam wyjść, ale powiedział, że mnie puści jak go pocałuję, więc chciałam w policzek, ale w ostatniej chwili się odwrócił i trafiłam w usta, a po chwili pogłębił pocałunek.

[Mac] A co Ty zrobiłaś?

[Ja] Oddałam go, ale jak usłyszeliśmy, że ktoś wszedł, to przestaliśmy, a ja wzięłam ciuchy i poszłam się przebrać.

[Mac] I jak wróciłaś, to już go nie było?

[Ja] Tak.

[Mac] Czy ja dobrze rozumiem? Całą noc oglądaliście serial?

[Ja] Tak.

[Mac] I w ogóle nie spaliście?

[Ja] Nie. Gdzie on jest?

[Mac] Poszedł gdzieś. Wiem, że ma się dzisiaj spotkać z tą Charlotte.

[Ja] Wiem, mówił mi. Za trzy godziny mają się spotkać.

[Mac] Porozmawiam z nim.

[Ja] Nie musisz. Nie mam pojęcia dlaczego mnie pocałował, ale jeśli nie chce, to niech tego nie robi.

[Mac] Jakby nie chciał, to by tego nie robił. Ale wiesz, że on nigdy wcześniej się z nikim nie całował?

[Ja] Naprawdę?

Marzenia się spełniają | Marcus and MartinusOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz