Słów kilka na koniec

433 7 0
                                    

Kochani,

po ponad roku nadszedł czas pożegnania. Niesamowite, że kiedy w mojej głowie kiełkował pomysł na to opowiadanie, na Wattpadzie nie było jeszcze ani jednej historii o Hani i Michale. Z czasem zaczęły się pojawiać, co bardzo mnie cieszy. :)

Znów uwierzyć od początku miało być zamkniętym opowiadaniem. Miałam je zaplanowane niemal od deski do deski. Oczywiście ogólnie. Szczegółowy plan rozłożyłam na dwa etapy i mam wrażenie, że Wy tą moją precyzję doceniliście.

178 stron pliku pdf, 26 pełnych rozdziałów + prolog i epilog to przede wszystkim Wasza zasługa. Pomysł jest ważny, jakieś moje umiejętności pewnie też, ale Wy drodzy Czytelnicy swoimi komentarzami i tak pozytywnym odbiorem motywowaliście mnie do dalszego pisania. Bez Was zapewne rzuciłabym to już dawno i pisałabym tylko do szuflady (a raczej folderu). :D

Dlatego z całego serca pragnę podziękować za aktywne komentowanie, za każdą gwiazdkę, każdą odsłonę, każde przeczytane słowo. Nigdy nie pomyślałabym, że dobijemy do 11 tysięcy wyświetleń. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że ktokolwiek zechce tą historię czytać. A Wy nie tylko czytaliście, ale i czekaliście. Za to ostatnie szczególnie serdecznie Wam dziękuję. Za cierpliwość, którą musieliście solidnie ćwiczyć. Mam nadzieję, że było warto. :)

A teraz niespodzianka...

...Znów uwierzyć dobiegło końca. Dlatego na pożegnanie stworzyłam dla Was małe podsumowanie tej historii. Link poniżej. (nad komentarzami: link zewnętrzny)

https://www.youtube.com/watch?v=mkOmXk5BxMs


Fanów mojej pisaniny uspokajam. Nadal będę publikowała jednoczęściówki w Ciagu dalszym. Jeśli chcecie coś dłuższego i spójnego, jak ZU to wkrótce będę miała coś dla widzów M jak miłość. Projekt się tworzy. :)

No to Kochani, do następnego opowiadania.

Znów uwierzyć || Na dobre i na złeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz