Po przyjeździe przez pierwsze cztery dni zatrzymałyśmy się w hotelu, ponieważ nasze mieszkanie które wynajęłyśmy nie było jeszcze gotowe na nasz przyjazd.
Już pierwszego dnia Ola spotkała w galerii jakiegoś przystojnego chłopaka, który zaprosił ja na imprezę, którą organizował. Moja koleżanka koniecznie chciała abym poszła z nią. Na początku nie chciałam się zgodzić, ale prosiła mnie tak długo że dla świętego spokoju się zgodziłam.
Trzy godziny przed imprezą zaczęłyśmy się szykować. Ja zakręciłam włosy, a Ola je wyprostowała. Ubrałam się w zwykły top i czarne spodnie z wysokim stanem. Natomiast moja przyjaciółka założyła krótką spódniczkę i bluzkę z głębokim dekoltem. Wyszłyśmy z hotelu pół godziny przed rozpoczęciem się imprezy, ponieważ musiałyśmy jakoś dotrzeć na pod podany adres.
Gdy dotarłyśmy na miejsce i stanęłyśmy przed budynkiem klubu usłyszałyśmy dudniącą muzykę. Sam sam dom był bardzo ładny biały wysoki ze złotymi zdobieniami. Weszłyśmy do środka i od razu uderzył w nas zapach alkoholu i spoconych ciał ludzi, którzy tańczyli w środku sali. Młode dziewczyny w obcisłych sukienkach przystawiały się do pijanych facetów starając się wyglądać jak najseksowniej.
Naprawdę nie chciałam tam być.
Po pół godzinie zmęczona usiadłam przy barze. Zamówiłam szklankę burbona i zaczęłam rozglądać się za moją koleżanką. Było to jednak bezskuteczne, ponieważ sala była przyciemniona i twarze osób w niej się znajdujące nie były widoczne. Będąc pogrążona w rozmyślaniach nawet nie zauważyłam, że podszedł do mnie jakiś chłopak. Z wyglądu miał 25/27 lat. Gołym okiem było widać, że wypił za dużo i ledwo siedział na krześle. Zaczął coś do mnie mówić, ale ja miałam już dość tego miejsca i postanowiłam wyjść. Gdy kierowałam się już do wyjścia ktoś złapał mnie za rękę i pociągnął. Podniosłam wzrok zobaczyłam koleżankę.
– Wszędzie cię szukałam, co się stało ?- zapytała z troską w oczach.
-Nic mi nie jest, wracam do hotelu. Jestem zmęczona, ale ty idź się jeszcze bawić, nie zostawiaj swojego chłoptasia na lodzie -odpowiedziałam, chcąc poprawić jej zły humor spowodowany moim szybkim wyjściem z imprezy. Od razu oczy jej się zaświeciły z radości, uśmiechnęła się od ucha do ucha.
- Biegnij, biegnij- przytuliłam ją na pożegnanie
Mnie nigdy nie kręciły podobne imprezy. Wolałam siedzieć w domu z książką. W cieple bez namolnych mężczyzn. No, ale byłam w Nowym Orleanie powinnam się bawić w najlepsze, jednak nie miałam na to ochoty. Idąc do hotelu zimny wiatr muskał moją twarz przez co drżałam lekko. Byłam już prawie na miejscu, gdy usłyszałam krzyk wydobywający się z nieoświetlonej alejki po mojej lewej stronie. Długo nie myśląc ruszyłam w tamtą stronę.
Zobaczyłam mężczyznę stojącym nad opadającą z sił kobietą. Był pochylony nad jej szyją, z której kapały kropelki krwi. Chciałam coś zrobić, ale pierwszy raz widziałam morderstwo i zupełnie znieruchomiałam ze strachu. Gdy martwe ciało kobiety upadło na ziemię moje ciało przeszedł dreszcze przerażenia. Miałam zamiar się odwrócić i odejść jak najdalej, jednak mężczyzna spojrzał na mnie.
Dopiero wtedy mogłam mu się przyjrzeć. Miał on kręcone ciemne blond włosy, był wysoki, szczupły. Jego cała twarz była we krwi. Patrzyłam na niego z obrzydzeniem. Kilka łez spłynęło mi po policzkach. Pragnęłam stać się niewidzialna. Moje nogi odmówiły mi zupełnie posłuszeństwa.
-Nie jestem już głodny, trudno będę musiał obejść się ze smakiem chociaż mam wrażenie, że jesteś smakowita. -jego obrzydliwy głos przerwał chwilę ciszy. Zrobiło mi się niedobrze. Przyglądał mi się przez chwilę, po czym odezwał się do mnie hipnotyzującym głosem.- Zapomnisz co tutaj zobaczyłaś wrócisz do domu i nie będziesz pamiętać nic z przeżytego dnia
Otworzyłam szeroko oczy w jego stronę. Językiem zwilżyłam wargi chcąc jak najszybciej się uspokoić. Udało mi się to mimo iż moje nogi nadal drżały. Rzuciłam się do ucieczki. Każda sekunda wydawała mi się godziną.
Na początku dobrze mi szło, ale gdy byłam już prawie przed hotelem ktoś złapał mnie za ramię zmuszając do odwrócenia się. Zaczęłam krzyczeć i się wyrywać, ale to nie przyniosło żadnego efektu ten mężczyzna była jak z kamienia. Nagle nieznajomy pociągnął mnie za sobą, poczułam tylko podmuch wiatru i nim się obejrzałam byłam już w innej części miasta przed wielkim budynkiem. Teraz krzyki i próba wyrwania się szła mi jeszcze trudniej, ponieważ po chwili poczułam jak nogi się pode mną uginają, upadam na ziemie i tracę przytomność.
Obudziłam się w czarnym pomieszczeniu była to jakaś piwnica. Całkowitą ciemność była rozświetlana przez małą żarówkę, która paliła się małym, słabym światłem pod sufitem. Co i tak nie wiele pomagało.
Bolało mnie dosłownie wszystko. Chciałam się podnieść i spróbować podejść do żelaznych drzwi, ale gdy tylko podjęłam tę próbę natychmiast zakręciło mi się w głowie co spowodowało mój upadek na ziemie. Gdy udało mi się uspokoić zaczęłam się zastanawiać. Nie wiedziałam ile dni, czy godzin spędziłam w zamknięciu. Myślałam o Oli, która pewnie się nieźle martwiła. Moja oczy na zaczęło się przycisnąć łzy, które zupełnie zasłaniały mi widoczność. Moją jedyną nadzieją od natarczywych myśli był tylko sen. Przyszedł szybko, jako wybawiciel; odciągnął mnie od ponurych myśli o piekle, w którym się znajdowałam.
Klaus pov
Byłem zdziwiony, że ten ludzki okaz nie reagował na moją perswazję. Postanowiłam więc chwilowo przetrzymać ją w piwnicy pod domem mojej rodziny. Mogła ona przecież stanowić zagrożenie dla całej wampirzej rasy. Jeśli nie jest jedyna i ludzi z takimi umiejętnościami jak ona jest więcej może być to niebezpieczne też dla całej mojej rodziny.
Tak sobie to tłumaczyłem, ale z drugiej strony mogła ona jeszcze bardziej podnieść moją pozycję w Nowym Orleanie. Miałem zamiar ją do tego wykorzystać. Poza tym byłem już znudzony tym monotonnym życiem przez wieki i koniecznie przydała by mi się odmiana. Nie mniej jednak lekko mówiąc zaniepokoiło mnie to spotkanie.
Niestety moja młodsza siostra zepsuła całe moje plany. Nie spodziewałem się tego ponieważ zazwyczaj zajęta jest ona szukaniem miłości i szczęścia w swoim życiu.
Oczywiście o całej sytuacji dowiedział się mój brat Elijah który złożył mi bardzo niepożądaną wizytę. Nie zwracał on uwagi na to, że jestem zajęty i nie chcę go widzieć. Nie omieszkał mi też przypomnieć, że ludzie to nie zabawki i ich życie powinno być cenne. Co zignorowałem dalej szukając starej księgi mojej okropnej matki.
Ostatnią rzeczą którą chciałbym teraz robić było słuchanie jego nudnych kazań. Wstałem więc i z obojętnym wyrazem twarzy poszedłem szukać mojej najstarszej siostry Frey u której miałem zamiar dowiedzieć się prawdy.
CZYTASZ
Połączeni Przez Przeznaczenie. The Originals.✔️✔️
VampiroHistoria o 19 letniej dziewczynie Nataszy która wraz z koleżanką przyjeżdża do Nowego Orleanu i tam przez przypadek spotka legendarną hybrydę Klausa Mikaelsona. Czy dzięki tej znajomości dziewczyna pozna miłość życia Elijahy? Czy zostanie Oszukana p...