Potrzebuję cię... [BadBoy_JIMIN]

Rozdział 14

Właśnie się obudziłam przez dzwoniący budzik w moim telefonie. Wyłączyłam go i gdy chciałam wstać zobaczyłam obok mnie kooka. Zasnęliśmy wczoraj razem podczas filmu. Sprzątnęłam szybko laptopa i parę opakowań po żelkach a następnie zaczęłam budzić Jungkooka.

- Kookie wstawaj! - Szturchałam go w ramię. - Musimy się zbierać do szkoły. - Chłopak w końcu się obudził.

- Która jest godzina? - Spytał siadając na łóżku.

- 6:50

- Ehh dobra to obudź mnie za pięć minut. Pojadę z tobą. - Powiedział, znowu kładąc się.

Wzięłam jakieś ubrania i poszłam do łazienki. Rozebrałam się i już chciałam wchodzić pod prysznic lecz zatrzymał mnie dźwięk wydobywający się z mojego telefonu. Wzięłam przedmiot do ręki i weszłam w wiadomości.

Songi:

Hejka, co robisz?

Ty:

Hej, właśnie szykuję się do szkoły, coś się stało?

Songi:

A mogłabyś po mnie przyjechać? Bo moje auto nie chce odpalić.

Ty:

Jasne, napisze gdy będę już pod twoim domem.

Songi:

Dziękuję <3

Skoro zabieramy jeszcze Songi to znaczy, że musimy z kookiem wcześniej wyjechać. Owinęłam się w ręcznik i podeszłam do mojego łóżka.

- Jungkook wstawaj!

- Miało być pięć minut.

- Musimy wcześniej wyjechać, bo pojedziemy jeszcze po Songi, a poza tym minęło już pięć minut, wstawaj!

- Dobra już wstaję. - Chłopak poszedł do siebie a ja wróciłam do łazienki i szybko się umyłam a następnie ubrałam oraz lekko pomalowałam.

Oczywiście żeby dzisiaj wkurzyć Jiminka, ubrałam czarne dresy z różowym smokiem po bokach i do tego czarnego crop topa bez ramiączek.

Wzięłam moją torbę do szkoły i wraz z kookiem poszliśmy w stronę mojego auta. Odpaliłam auto i ruszyłam w stronę domu przyjaciółki.

~~~Jimin pov~~~

Właśnie wchodziłem do szkoły uśmiechnięty. W końcu, jak tu się nie cieszyć skoro mam tak piękną dziewczynę jaką jest T/i. Gdy szedłem w kierunku klasy, zatrzymali mnie chłopaki.

- Co tam Jimin? - Spytał Tae skacząc mi na plecy.

- A bardzo dobrze. - Powiedziałem z ogromnym uśmiechem. - Ale już złaź, bo jesteś ciężki. - Wszyscy się zaśmialiśmy.

- Coś ty taki uśmiechnięty? - Spytał Suga.

- Ponieważ mam dziewczynę mój drogi przyjacielu. - Odpowiedziałem na pytanie mając w myślach widok mojej pięknej dziewczynki.

- Czyżby tą dziewczyną była T/i? - Dopytał Namjoon.

- Bingo! - Powiedziałem i zacząłem iść w kierunku klasy.

Gdy byliśmy już przed klasą, Suga poprosił całą naszą paczkę byśmy podeszli do rogu ściany, nie wiedziałem o co mu chodzi, ale poszedłem. Stanęliśmy w kółku. Ja, Jin i Namjoon staliśmy tyłem do ludzi a Tae, Hoseok i Suga stali tyłem do ściany.