Miłość W Wiadomościach

Rozdzialik XIV

Elko, dawno mnie nie było. Nie bijcie. Aktualnie jest dużo nauki :(
Ale powracam! I ogólnie to miłego wieczorku.

Zaczęłam XDDDD 13.11.2020r (Piątek)

Usnęłam - No tak, jak to ja. Im smerf - śpioch. Powiem szczerze, że nic nie pamiętałam co mi się śniło, szkoda.
Kiedy się obudziłam była jakaś 23. Przespałam cały dzień. Masakra. Zerknęłam na telefon i miałam 25 wiadomości od Darii, 10 wiadomości od Thomasa i 27 nieodebranych połączeń od Davida. Jakim cudem ja tego nie słyszałam! Pierwsze co zrobiłam to zadzwoniłam do brata. Na połączenie czekałam z jakąś sekundę - odebrał.

- EMILY! TO TY? - wydobył się męski, zdenerwowany, a równocześnie przestraszony głos

- Tak to ja. Po co dzwoniłeś?

- Jesteś stuknięta! Myślałem że coś Ci się stało! Już miałem iść wyciągać z garażu skuter.

- Spokojnie - powiedziałam. - Jestem cała i zdrowa, jestem w mieszkaniu, oraz zamknęłam drzwi na klucz. Poprostu byłam zmęczona, więc położyłam się na kanapie - a skutek był taki że usnęłam i nie słyszłam jak do mnie dzwoniłeś.

Rozmawiałam z bratem przez 15 min, cały czas zapewniając go, że nic mi nie jest. Odłączyłam się i zerknęłam na wiadomości od Darii.
Otworzyłam konfe.

16:10

Daria:
- Hejka laska
- Jest sprawa
- Potrzebuję twojej pomocy

16:50

Daria:
- Ejj
- Nie ignoruj mnie
- :((

19:38

Daria:
- Dobra, Emily
- Co się stało?
- Emily! Nie umieraj
- Wiadomość usunięta przez użytkownika Daria

23:17

Emily:
- Daria, przepraszam, ale odrazu po szkole położyłam się i właśnie się obudziłam. Dziwne jest że nie słyszałam jak ktoś dzwoni, ani powiadomień z aplikacji.
- Wybacz!
- Czego potrzebowałaś ode mnie?

Odpisała odrazu.

Daria:
- Wybaczam.
- Uznajmy, że ci wierzę
- Już nie ważne
- Ale bardzo się cieszę, że jednak żyjesz
- ok, dobra nie przeszkadzam i wracaj do łóżka bo jest późno ✌️, Branoc kochana 💕

Woo. To bardzo dobry pomysł, żeby ponownie się położyć, lecz mam jeszcze jedną sprawę do zrobienia. Trzeba jeszcze temu walniętemu facetowi odpisać. 😶 Tak niestety miałam na myśli - Thomasa.

21:58

Thomas:
- Witam moją piękną damę
- I jak tam Twoja decyzja?
- Chodzi mi o te twoje rady co do naszej gry
- O pani 😏😏
- obraziłaś się?
- ;'((
- Dobra pokażę się
- Ale to jak wygram zawody
- i jak umowa stoi
- A tak poza tym, to Ten chłopak bodajże Alan to ma dziewczynę. I nie jest to tylko taka dziewczyna bez wpływów. To jest ta dziewczyna którą, nieźle obraziłaś na stołówce.

23:28

Emily:
- Nie dbam o to czy ma czy nie, wydaje się miły, ale nie jest on taki super. Powiedziałabym, że to raczej on przystawia się do mnie, a nie ja do niego, 🙄
- Co do rad, powiem spokojnie

Thomas:
- jednak się nie obraziłaś
- jutro jest super pogoda i wezmę klucze od sprzątaczek, to widzimy się na boisku na świeżym powietrzu
✌️💕

Emily:
- O której mam tam być

Thomas:
- Bądź o 12:30 😏
- weź, strój na wf 🙃
- popisałbym dłużej, ale mój współlokator chce, żebym z nim pograć w Fifę
- pewnie nie interesuje cię to, sorreczka

Emily:
- Nie, no spoko
- Do zoba jutro

Thomas:
- Dobranoc 💕💕

Elko
bardzo przepraszam,
ale tak wyszło, że teraz jest
rozdział, nie bić 😥
06.01.2021.
(środa)