"Skazana na krzaka"
Zostałam sama... No jeszcze jest ten krzak, ale nie mam zamiaru z nim gadać! Niech on się motywuję aby ze mną porozmawiać! Poza tym nie chce mi się do niego iść..
Spojrzałam na chłopaków.. Horror wystaje z 'wejścia' i chyba śpi.. Czyli Dust oraz Killer raczej też śpią..
Westchnęłam i położyłam się na kanapie. Zamknęłam oczy i zaczęłam myśleć o byle czym..
Jestem ciekawa czy jeśli bym przyszła tutaj innego dnia to czy też bym tutaj tak jakby utknęła? Albo może ten krzak by do mnie przyszedł? Chodź wątpie aby Ania bądź mój brat go wpuścił do domu.. W końcu jest dosyć straszny i agresywny...
A może by ich wymordował.. Na samą myśl o śmierci mojego braciszka otworzyłam oczy. Niestety pierwsze co zauważyłam to była ryj tego czarnego krzaka...
- Czyli jednak żyjesz... Hm... - podsumował Night
- A co żeś myślał? Że umarłam? - zaśmiałam się pod nosem i usiadłam
- Tak trochę..
Stał jeszcze chwilę przede mną, a następnie mnie podniósł macką i zaczął gdzieś iść
- O co Ci teraz chodzi?! - nie chciało mi się wyrywać więc na niego wrzasnęłam
- Do pokoju na spanko.. - zaczęłam się śmiać
Krzaczek idzie do pokoju na spanko~ Bo krzaczek zrobił się zmęczony i jest pijany więc mnie zaciąga na spanko do pokoju...
Czekaj.. To ostatnie zadanie o którym pomyślałam to zabrzmiało jakby miał mnie zaraz zgwałcić...
- Em.. Night.. Puścisz mnie? Przecież umiem chodzić! - powiedziałam, a on mnie na szczęście puścił
Krzak po chwili otworzył drzwi i mnie wpuścił.. Po chwili znajdowałam się z nim w łóżku.. Czemu znowu z nim? Lecz tym razem mnie do siebie przytulił i to dosyć mocno... Żałuję że w tedy się nie wyrywałam
- Miłych koszmarów~ - powiedział i zgasił lampkę..
Nie krzyknęłam, ale zamknęłam oczy... Czemu on gasi tą biedną lampkę?! Nagle poczułam coś na mojej talii... Nie chce otwierać oczu, ale muszę...
Kiedy otworzyłam moje ślepia odziwo było dosyć jasno, bo świecił księżyc.. Spojrzałam na swoją talię i to były jego macki.. Czyli chyba śpi.. Nie wiem jak on zasnął po tylu kawach, ale stwierdziłam że także pójdę spać.
-----------------------------------------------------------
Maraton 14/32
Hejka wszystkim!
Stwierdzam że ta książka będzie chyba najdłuższą ze wszystkich moich książek.. Ale mówi się trudno!
Przynajmniej z mojej perspektywy jak nawet piszę tą książkę to mi się że w tych rozdziałach mija może kilka minut w ich świecie.. Bo w sumie tak jest.. Em.. Nie ważne!
Życzę wam miłego dnia/nocy! Bayo!
CZYTASZ
Koszmarna Ciemność (Nightmare x Reader)
FantasyCiemność ciebie zawsze przerażała, ale to się zmieni niebawem... Moja pierwsza książka z typu 'reader' więc mam nadzieję że się wam spodoba! Stan Opowieści: Zakończona (10.01.2021)