Pov Yeosang
Bałem się otworzyć drzwi. Bardzo się bałem. Nie wiedziałem do czego Hwa jest zdolny. Nigdy nie testowałem jego złości. Nie miałem takiej potrzeby, ale...chyba mogłem to zrobić. Wiedziałbym jak bardzo jest teraz wkurzony.
W końcu otworzyłem drzwi, a przed nimi zobaczyłem wkurzonego... co ja gadam, wręcz wściekłego Seonghwe. Od razu pożałowałem mojej decyzji.
Seonghwa widząc mnie ubranego i przestraszonego złagodniał, ale złość z niego nie upłynęła całkowicie. Kumulowała się w środku niego. Czułem to.
- Prze-praszam... - powiedziałem i spuściłem wzrok na moje buty, które ubrałem chwilę przed otworzeniem drzwi. Brunet podszedł do mnie i przytulił. Co się dzieje? Nie jest już zły? A może to nie na mnie jest zły tylko na Wooyounga? - myśli walały mi się po głowie. - Już nawet w nich się gubię.
Odepchnąłem delikatnie chłopaka i wyciągnąłem nas za drzwi mieszkania Woo, żeby Hwa nie zaczął się z nim znowu kłócić.
٭﹡❀꙳♡꙳❀﹡٭
--------------------
Zaraz pojawi się na moim profilu nowa książka!
~May
CZYTASZ
𝕊𝕒𝕟𝕗𝕝𝕠𝕨𝕖𝕣 || 𝕎𝕠𝕠𝕤𝕒𝕟(𝕘)
Fanfiction| zakończona | Wooyoung pomylił chaty. A San daje słoneczniki chłopakowi, z którym jak się okazuje zaczął pisać. ⚠️TO W TYM JEBANYM NAWIASIE W TYTULE TEŻ SIĘ CZYTA⚠️ | Seongsang | Woosang | woosan | Zmienione zachowania bohaterów | Ateez nie istnie...