𝕊𝕒𝕟𝕗𝕝𝕠𝕨𝕖𝕣 || 𝕎𝕠𝕠𝕤𝕒𝕟(𝕘)

❀25❀

Pov Wooyoung

Chwilę po wyjściu chłopaka, wygoniłem z mieszkania również Yeosanga. Wiedziałem, że nie był bez winy. Nie wiedziałem jednak jak było naprawdę. Byłem w kropce.

Uwierzyć chłopakowi, z którym się umawiam czy najlepszemu przyjacielowi, który często robi głupoty, kiedy ma problemy?

Musiałem to wszystko tak jak powiedział chłopak, przemyśleć.

Wszedłem do salonu, a na stoliku kawowym zauważyłem w połowie pustą butelkę whisky.

Sangie, co ty odpierdalasz?

Usiadłem na kanapie i napiłem się łyka z butelki. Próbowałem ignorować gorzki smak, który palił moje gardło, ale na marne, bo po chwili się skrzywiłem. Jednak wziąłem kolejnego łyka.

Na trzeźwo nic nie zrobię.

٭﹡❀꙳♡꙳❀﹡٭

Pół godziny później na stoliku leżały trzy puste butelki piwa i whisky.

Wziąłem telefon do ręki i po trzech nieudanych próbach odblokowania go wreszcie mi się udało. Wszedłem w wiadomości z moim blondynkiem i napisałem mu wiadomość.

13.02 23.12

♡Woo♡

kooohanie

Przespraszam

chodxmy jutro na ta rsndke

♡Kotek♡

Jesteś pijany Woo

Napisz jak wytrzeźwiejesz

♡Woo♡

Nie jesteem pijany

Chods do mnue teraz

Pobawumy sie fajnieee

♡Kotek♡

Skarbie

Proszę idź spać 

♡Woo♡

Nie pojde dopoki noe przyjdziesz do mnie do lozka

Chods do mnie kooochaanie

♡Kotek♡

Jak wytrzeźwiejesz to napisz

♡Woo♡

Kooochanie

Proosze  przyjdz do mnie

Zrobusz mi dobrzee

Bo skoczze z okna

Taaaki laadny widok mam na muasto

♡Kotek♡

Eh...

Otwórz mi drzwi

Zaraz będę

♡Woo♡

Jasnue koochannie

[Wyświetlono]

--------------------------------

aslonter

W piątek 26 rozdział hehe...

~May