Gdy dogasa płomień nadziei,
czas najwyższy chwytać dym.
Spleść z niego linę i się wydostać
na własną rękę.Pójść z dymem,
ujść z życiem.Wyjść z Bermudzkiego,
rozpocząć coś nowego.Pójść z dymem,
ujść z życiem.
CZYTASZ
(nie)poezja ~ część następna
PoetryPoezja albo i nie. W sumie nie wiem. Część następna Okładka: @AlexaNightshadow