19)

1K 95 44
                                    

CZAS I MIEJSCE: po zakończenie roku, dom państwa Bakugou

Katsuki

Mi(Mitsuki)- Na pewno wszytsko zabrałeś?!

K- Ta. Z resztą w razie czego przecież przyjadę. Nie przeprowadzam się na koniec świata.

Mi- A skąd wiesz, że cię wpuszczę? Ledwo opuściłeś dom i już chcesz wracać?

K- Mam klucze. Nie zamierzam robić ci długich wizyt. Aż nadto się tutaj nabyłem.

Skończyłem pakować wszystkie rzeczy. Pożegnałem sie z rodzicami i wsiadłem do samochodu.

Tak, miałem już prawo jazdy. Od razu gdy skończyłem 18 lat, podszedłem do egzaminów. Jest to przydatne, zwłaszcza gdy muszę dojeżdżać do pracy.

Zaparkowałem na chodniku. Wyszedłem z samochodu i wziąłem do ręki ostatnie pudło. Podszedłem do drzwi i je otworzyłem. Zacząłem rozglądać się po wnętrzu. Wszędzie były porozwalane różne pudła i walizki. Zamknąłem za sobą drzwi i odłożyłem karton na bok.

Zacząłem chodzić po domu... moim domu. Patrząc na wszystko lekko uśmiechałem się do siebie.

To moje miejsce... moje nowe życie... mój dom...

Sięgnąłem po walizki i zacząłem się rozpakowywać. Z czasem coraz więcej pudel stawało się pustych, a szafy zapełniały się przeróżnymi rzeczami.


CZAS: 3 godziny później

Do ostatecznego rozpakowania się zostało mi ostatnie pudło. Były w nim różne bzdety. Od zdjęć po jakieś pamiątki. 

W pewnym momencie moją uwagę zwróciła jasnozielona kartka. Wziąłem ją do ręki i usiadłem na brzegu łóżka.

 Czytałem ten list... przynajmniej 20 razy.

Uśmiechnąłem się lekko.




Jakie jest nasze przeznaczenie Izuku?



Westchnąłem. Patrzyłem się na puste  pomieszczenie. Może i miałem rodzine i znajomych, ale... czułem się samotny. Brakowało mi czegoś, a raczej kogoś.

Wyjąłem telefon z kieszeni. Wszedłem na wiadomości z Deku.

~IzukuMidoriya

,,Jeśli zmądrzejesz, daj znać''

Jebany nerd...heh

Chyba już do końca życia będę myślał tylko o sobie...


Włączyłem klawiaturę na telefonie i zacząłem naciskać litery znajdujące się na ekranie.

Miałem nacisnąć ,,wyślij'' jednak zawahałem się. Przeklnąłem coś pod nosem i rzuciłem telefon na łóżko.

Urządzenie odbiło się od poduszki i upadło na pościel przodem do wyświetlacza jednocześnie wysyłając wiadomość.


CZAS I MIEJSCE: 10 minut wcześniej , miasto

Izuku

Kto mógłby się spodziewać, że dzisiaj spełni się moje najważniejsze marzenie z dzieciństwa? Na pewno nie ja. Nigdy bym nie pomyślał, że All Might - Tak, dokładnie ten bohater, który pokonał AFO- zwróci na mnie swoją uwagę.

,,Moce AFO'' Bakudeku/KiridekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz