,,Moce AFO'' Bakudeku/Kirideku

35)

CZAS I MIEJSCE: dom Katsukiego, parę dni później

Katsuki

Spojrzałem na swoje odbicie w lustrze. W garniturze nie wyglądałem najgorzej. Wziąłem jakieś perfumy i psikałem się nimi.

Dzisiaj mam pierwszą randkę z Deku. Wczoraj w pracy zaproponowałem mu to spotkanie. Chłopak nie wie gdzie idziemy i co będziemy robić.

Chcę żeby zapamiętał ten wieczór... nasz wieczór do końca życia.

Po naszej kłótni nie mieliśmy dla siebie dużo czasu. Za to pracy nie brakowało. Często było tak, że gdy ja chciałem się spotkać, chłopak nie miał czasu i na odwrót.

Dzisiaj chciałem mu zadać ważne pytanie... choć sam nie wiem czy to nie odrobine za szybko. Jesteśmy parą przecież od tygodnia. Co prawda może to nadrobić naszą długą znajomość.

Uspokoiłem myśli i wyszedłem z domu. Wsiadłem do samochodu i podjechałem pod blok mojego chłopaka.

Po chwili do samochodu wsiadł zielonowłosy.

D-Dobry wieczór Kacchan

Uśmiechnął się szeroko mrużąc przy tym oczy.

K-Cześć Deku

Zbliżyłem się do chłopaka i pocałowałem go w usta.

K- Używałeś szminki?

D-Ah... tak... po prostu miałem trochę suche usta...

K-Suche powiadasz?

D-No tak... zaraz, co ty robisz?

Wyciągnąłem jezyk i zacząłem delikatnie lizać usta mojego ukochanego. Były bardzo miękkie w dotyku. Dokładnie czułem zapach i smak truskawek. Położyłem rękę na wewnętrznej stronie uda chłopaka. Zielonooki cicho jęknął.

Pocałowałem go ostatni raz w usta i odsunąłem się od niego. Teraz nie dość, że pachniał i smakował, to jeszcze wyglądał jak dojrzała truskawka.

Słodziak.

Położyłem ręce na kierownicy i nacisnąłem gaz.

Kiedy zatrzymaliśmy się, wyszliśmy z samochodu. Deku zaczął ciekawsko rozglądać się po miejscu.

D-To tutaj?

K-Tak, chodź.

Wziąłem zielonookiego za rękę i zaprowadziłem do budynku przed nami.

Podeszliśmy do lady.

K- Bakugou.

Mężczyzna poszukał na liście mojego nazwiska.

-Jest... proszę pokazać dowód.

Wyjąłem z portfela kartę z moimi danymi i pokazałem ją mężczyźnie.

-Kelner zaprowadzi was do stolika.

K-dzięki

-Zaraz... czy to wy jesteście tymi młodymi bohaterami?

K-Ta

-Czy mógłbym dostać autograf dla mojej córki? Odkąd was zobaczyła jest waszą fanką.

D-Pewnie.

Izuku wziął długopis i podpisał się na kartce. Zaraz potem złożyłem pod nim swój autograf.

Po chwili przyszedł po nas kelner.

-Proszę złapać się moich barków.

Weszliśmy do ciemnego pomieszczenia.

D- Kacchan...