Urodziny Ash

449 30 10
                                    

1 sierpnia

Czekałem na list od Granger, co ona ma do powiedzenia na ten temat.

Kiedy tak czekałem uznałem, że pobawię się z Scorpiusem, a bardziej z nim porozmawiam.

- Co tam robisz młody? Wiesz, że za niedługo możesz zobaczyć swoją mamę jeszcze raz i na zawsze? Pytasz się jak, więc wygląda na to, że wtedy nie zobaczysz już mnie.

Właśnie, już nie zobaczy mnie. Mój syn zasługuje na matkę i ja mu ją dam.

Nareszcie przyszedł list.

Draco,

Ty chyba jesteś nie poważny! Chcesz siebie poświęcić za Ash, a ja ci przypominam, że to chyba ona się poświęciła za ciebie i Scorpiusa, więc wyobraź sobie jaka będzie zła kiedy okaże się, że wszystko pójdzie zgodnie z planem co wątpię, że to ty oddałeś życie za nią. Pomyśl o swoich rodzicach, oni napewno nie chcieli by ciebie stracić, a zwłaszcza twoja matka. Ash by się załamała i prawdopodobnie już nigdy by nie była taka sama, więc ten twój niby genialny pomysł okazał się być beznadziejnym. Nie rób nic głupiego, bo zauważ, że losu nie odmienisz i ona miała umrzeć, a ty żyć. Ciężko mi się to piszę, ale taka jest prawda, Draco.

H. Granger

Czyli co? Już nic jej nie uratuje? To jest nie możliwe, przecież musi coś istnieć, aby ją ożywić.

16 sierpnia

Dzisiaj byłyby 17-naste urodziny Aishy. Uznałem, że pójdę ze Scorpiusem na cmentarz, żeby ją odwiedzić w jej urodziny.

~~~

Kiedy zmierzaliśmy w stronę jej grobu, mówiłem do mojego syna:

- Idziemy do twojej mamusi ją odwiedzić. Ona napewno chciała by Cię też zobaczyć, ale niestety nie za bardzo może. Ty nawet nie wiesz jak bardzo Cię kochała. Myślałem przez chwile, że bardziej ode mnie, ale ona nas kochała tak samo. Mnie jak męża, a ciebie jak syna.

Przeczytałem na nagrobku napis:

Aisha Malfoy
16.08.1980 - 19.06.1997
Zabita przez Sami Wiecie Kogo, żona i matka.

Zapaliłem znicz, poprawiłem kwiaty i usiadłem na ławce.

- Wiesz co synu, mam wrażenie jakby ona tutaj cały czas była. Jakby czuwała nade mną i nad tobą. - Patrzyłem prosto w grób.

- Jeżeli teraz mnie słyszysz to chce, abyś wiedziała, że życzę Ci wszystkiego najlepszego, abyś była w dobrym miejscu tam gdzie jest ci dobrze chociaż wiem, że najlepiej by ci było tutaj na ziemi, żebyś zawsze slyszała mnie jak do ciebie mówię. Kocham Cię bezgranicznie i zawsze będę.

Po kilku minutach zbierałem się, aby wrócić do domu.

Zanim Odejdę... (Draco Malfoy)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz