*Następny Dzień*
Jak zawsze wstałam rano i się przyszykowałam , jest sobota więc stwierdziłam że pójdę
do mojej prawdziwej rodziny i zrobię to co ustaliłyśmy z Betty zeszłam na dół gdzie zobaczyłam że wszyscy siedzą w kuchni i jedzą śniadanie , po chwili dołączyłam do nich i usiadłam na przeciwko człowieka który mnie nienawidzi i przy okazji waliło od podejrzeniami
Cheryl: Cześć kochani
Kevin, Betty: Cześć
Cheryl: Jak po wczorajszym głowa boli?
Archie: Trochę , dzięki że nas wzięłyście
Betty: Nie ma sprawy
Cheryl: Trzeba uważać na to co się robi , jak nie masz głowy do picia to nie pij proste *uśmiech*
Archie: Zapamiętam
Cheryl: Dzisiaj jakby co nie będzie mnie cały dzień
Jughead: Dlaczego ?
Cheryl: Chcę poznać moją rodzinę dokładniej
Jughead: Zabraniam ci nie możesz oni są nienormalni
Cheryl: Ciebie się o zdanie nie pytałam , od kiedy się o mnie martwisz przecież jestem
córką blossomów przeklętych blossomów ?
Jughead: Bo jesteśmy razem , a to że nie lubię twojej rodziny to inna sprawa ale jestem w stanie ich zaakceptować dla ciebie
Cheryl: Szkoda że tak nie było od początku jak się dowiedziałeś że jestem z tej rodziny i wtedy gdy się dowiedziałeś że byłam u nich *chamska*
Jughead: Wtedy byłem na ciebie zły to prawda ale przeszło mi nie powinienem tak zareagować , wiedziałem że chcesz ich poznać a ja zamiast ci pomóc to jeszcze utrudniałem przepraszam Cheryl....
Cheryl: Też przepraszam *skwaszona mina* I wtedy się pocałowaliśmy to był spontaniczny pocałunek gdy się od siebie oderwaliśmy byliśmy sami w kuchni to pewnie sprawka Betty albo Kevina w każdym bądź razie któreś z nich musiał porozmawiać z Jugheadem za co bardzo im dziękuje
Cheryl: Może pojedziesz ze mną ?
Jughead: Możemy to przełożyć na jutro *słodka mina*
Cheryl: Ok ale dzisiaj spędzamy dzień razem tak?
Jughead : Tylko i wyłącznie , wziął mnie na ręce i poszliśmy w kierunku naszych motocykli zrobiliśmy sobie długi spacer , zatrzymaliśmy się nad sweat water i zrobiliśmy sobie piknik
Cheryl: Nie powinnam nikomu mówić ale myślę że powinnam ci powiedzieć nie chcę żebyśmy potem się przez to kłócili
Jughead: Co się stało *dotyka jej kolana i pyta ze zmartwieniem*
Cheryl: Chodzi o to że nasi rodzice *opowiada wszystko co się wydarzyło *
Jughead: Dobrze że mi to powiedziałaś , nie przejmuj się tym ktoś jeszcze wie ?
Cheryl: Ty ja i Betty , nie wiem może jeszcze Kevin ewentualnie
Jughead : Trzeba to powiedzieć wszystkim domownikom i trzeba się z nimi spotkać i porozmawiać o tym , ale na razie nie rozmawiajmy o tym
I tak spędziliśmy prawie pół dnia nad uroczym sweat water ja i Jughead wróciliśmy do siebie a to było najważniejsze a to pewnie zasługa mojej przyjaciółki i jej chłopaka
-----------------------------------------------------------------------------
kolejny rozdział życzę miłego czytania i przepraszam za błędy które czasami robi wattpad
CZYTASZ
Riverdale inaczej
AdventureHistoria ta jest o postaciach ze znanego serialu riverdale . Główni bohaterzy mieszkają w domu dziecka i chcą z niego uciec. Pomiędzy bohaterami wzrasta uczucie i powstają zupełnie inne związki niż w serialu.