Po raz pierwszy w życiu nie wiedziałam co robić . Skąd miałam wiedzieć czy to czasami nie koniec związku Jugheada i Cheryl . Pocieszałam Cheryl na tyle ile mogłam . Kevin poszedł porozmawiać z Juggiem ale czy to coś da ? Najważniejsze było dla mnie to żeby moja najlepsza przyjaciółka nie była smutna i żeby pogodziła się ze swoim chłopakiem o ile jeszcze Jug to jej chłopak. Ja z Cheryl wczoraj już wiedziałyśmy jak chłopak zareaguje zawsze na wszystko reaguje nerwowo taki po prostu jest nie zmienimy go . Gdy pocieszałam cheryl do mojego pokoju weszły Toni i Verionica
- Wiemy co się stało - powiedziała V
- Wszystko będzie dobrze przejdzie mu - powiedziała TT głaskająca cheryl po plecach
- Ja wiem o tym przecież musi być prawda?- powiedziała
- Oczywiście że tak
- Dzisiaj robimy babski dzień wszystkie plany na dzisiaj odwołane - powiedziała stanowczo V
- Super ! - wykrzyczałam
- Bierzemy do nas Kevina ?- spytała Cheryl
- Dlaczego Kevina?
- Bo on jest jedynym mężczyzną w tym domu który umie się zachować jest tolerancyjny nie ocenia i jest optymistą mam więcej rzeczy wymieniać?
- bierzemy go - powiedziałyśmy do pokoju weszła moja mama
- Jakie macie zamiary na dzisiejszy dzień po tym co się stało? - spytała
- Babski dzień ale nie do końca- powiedziałam
- Mogę się dołączyć?
- Jasne - odpowiedziałyśmy
- Pójdę do Kevina zaraz wrócę - powiedziałam i wyszłam z pokoju
Bevin
Poszłam do Kevina siedzącego w kuchni był w złym stanie ciekawa jestem co mu powiedział Jug
- Jak porozmawiałeś z nim ? - spytałam opierając się o stół
- Tak on jest.... po prostu roztrzęsiony całą tą sytuacją
- Jak to Jughead - westchnęłam
- Mam nadzieje że my się nie będziemy kłócić- powiedział i nagle mnie pocałował przeszkodzili nam Jughead , Archie i Reggi
- Dobrze że chociaż jeden związek tutaj się nie kłóci - powiedział Jug
- Coo? Chughead skończony ? - spytał Kev
- Po tym co zrobiła mi Cheryl to na pewno tak wstałam zdenerwowana z kolan Kevina i zbliżyłam się do Chłopaka grożąc mu palcem
-Posłuchaj mnie winą Cheryl nie jest to że FP to twój ojciec prawdą jest to że się wczoraj o tym dowiedziałyśmy przez przypadek nie pozwolę ci żebyś obwiniał o to wszystko moją najlepszą przyjaciółkę ona teraz jest na górze i płaczę przez ciebie i wmawia sobie że to jej wina a to nie prawda więc teraz idziesz do sklepu kupujesz jej kwiaty i najdroższe słodycze i biegniesz ją przeprosić na kolanach za to co zrobiłeś -zrozumiano?
- Betty podobasz mi się taka łobuziara z ciebie - powiedział śmiejąc się kpiąco
-Zrozumiano ? powiedziałam a Kevin podszedł do Juga i mu powiedział
- Jeszcze raz takie coś to zobaczysz! Betty jest moja a twoja Cheryl nie rań jej bo na to nie zasłużyła zapierdalaj na górę ją przeprosić - Jasne ? - był chyba zazdrosny a raczej nie chyba tylko na pewno
- Tak dobra idę - powiedział i spojrzał się na mnie i Kevina z odrazą nie wiem co Cheryl w nim widzi
- A wy co się śmiejecie?- spytałam
- Nie ważne - powiedzieli i wyszli z kuchni
- Debile! - krzyknął Kevin
- Dobrze że w końcu jesteśmy sami mam dla ciebie propozycje Kevinku
- Słucham mojej królowej
- Dzisiaj mamy babski dzień no wiesz i Cheryl bardzo zależało na tym żebyś na nim był
- Co?
- Też się zdziwiłam ale proszę powiedz przyjdziesz?
-Oczywiście skoro ty mnie o to prosisz to tak - powiedział a na jego twarzy zamiast złości pojawił się uśmiech
-Dobrze to idziemy kierunek nasz pokój- powiedział i wziął mnie na ręce i zaprowadził do naszego pokoju gdzie czekały dziewczyny i moja mama
- Dobrze że jesteście co tak długo ? spytała Cheryl
- Mieliśmy coś do załatwienia
- Kevin jak ładnie razem wyglądacie z Betty jak długo jesteście razem? spytała moja mama
- Kilka dni - odpowiedział Kevin
- to wspaniale - powiedziała i się uśmiechnęła
Po godzinie plotkowania na różne babskie tematy i o innych rzeczach nagle do mojego pokoju ktoś zaczął pukać w okno pewnie już wiecie kto to Jughead a kto inny z butelką wina i bukietem róż Cheryl najpierw nie zwracała na to uwagi ale potem otworzyła okno a do pokoju wszedł Jughead klękający przed Cheryl
- Przepraszam cię bardzo lisico mooja nie chciałem cię obwiniać po prostu jestem debilem który nie panuje nad sobą i swoimi emocjami wybaczysz mi?
- To prawda jesteś debilem ale moim i tylko moim - powiedziała z uśmiechem na twarzy i się przytulili to było takie romantyczne a ja z Kevinem byliśmy szczęśliwi że Jug zrobił to o co go poprosiliśmy
- Dziękuje wam - powiedział do mnie i Kevina
- OOO to twoja sprawa- powiedziała Cheryl
- To nasza sprawa spojrzałam na Kevina a moja przyjaciółka była bardzo szczęśliwa
- Dobrze a teraz świętujemy że Chughead się pogodziło tak Kevinku?
- Oczywiście że tak zapraszam królową do tańca - powiedział Kevin i kołysał się ze mną do rytmu muzyki
- Dobrze że się pogodzili- powiedziałam
- To wszystko dzięki tobie ty wstrząsnęłaś Jugheadem taka moja mała wojowniczka Betty ratująca związki swoją drogą ślicznie wyglądasz jak się rządzisz
- Dziękuje ale ty mnie przed nim obroniłeś mój książę
Cały dzień się bawiliśmy aż do wieczora potem przyszli Serpents i zabawa przeciągnęła się do czwartej no cóż było dzisiaj cudownie najważniejsze dla mnie było to że Jughead w końcu użył mózgu i przeprosił Cheryl Mój związek i Kevina trwał w najlepsze na razie żadnych kłótni po prostu bajka Gdy byłam już zmęczona poszłam spać oczywiście z Kevinem wykąpałam się i rzuciłam na wielkie wygodne łóżko gdzie czekał na mnie mój Chłopak
- Ten dzień był szalony co ? - spytałam
- Szalony ale też piękny gdy sobie przypomnę o tym że się dzisiaj po raz pierwszy pocałowaliśmy nic mu nie odpowiedziałam tylko go pocałowałam i oderwałam się od niego przytulając go po kilku minutach zasnęłam
CZYTASZ
Riverdale inaczej
AdventureHistoria ta jest o postaciach ze znanego serialu riverdale . Główni bohaterzy mieszkają w domu dziecka i chcą z niego uciec. Pomiędzy bohaterami wzrasta uczucie i powstają zupełnie inne związki niż w serialu.