12) Kłamstwo

128 2 1
                                    

 Minęło już pół dnia z Kevinem zachowywaliśmy się tak jak zawsze by nie wzbudzać podejrzeń pierwszą rzeczą którą mieliśmy zrobić to rozmowa . Musiałam porozmawiać z mamą wtedy dalsze śledztwo miałoby sens. Podeszłam do mojej mamy która oglądała jakiś serial usiadłam obok niej i zaczęłam rozmowę

- Mamo

-Tak kochanie ?

- Czy wiesz może coś  na temat naszych rodziców , rodzicach moich przyjaciół?

- Nie nie znam ich - powiedziała ale ja czułam że kłamie moja matka ewidentnie nie umie kłamać kontynuowałam z nią rozmowę tak jakbym jej w ogóle  nie zadała  pytała  , po rozmowie z nią poszłam do kuchni gdzie siedział Jughead  który jadł burgera z Cheryl obok która się we mnie wpatrywała 

- Co knujesz Cooper? - spytał chłopak 

- Ja nic głodna jestem człowiek przecież musi coś zjeść prawda?

- Wyczuwam kłamstwo zechcesz wytłumaczyć przyjaciółeczko ? -  powiedziała z uniesioną brwią Cheryl 

- Właściwie to tak , chcę urządzić jakąś niespodziankę Kevinowi - skłamałam musiałam coś wymyśleć nie mogłam im powiedzieć co chcemy zrobić z Kevinem 

- Ooo Bevin się rozwija Chughead też - powiedziała całując Juga w policzek 

- Cieszę się bardzo ale nie mam pomysłu co zrobić żeby go uszczęśliwić 

- Dobra robimy damskie zebranie u góry w pokoju u mnie - powiedziała Cheryl  , Jughead  a ty nic nie wiesz jasne kochanie ?

- Jasne królowo 

Poszłyśmy na górę i wylądowałyśmy w  pokoju Cheryl  

- Jakieś pomysły?- spytałam po tym jak wytłumaczyłam dziewczyną o co chodzi

- Ja mam, zabierzesz go nad sweetwater  ustroimy tam balonami i innymi pierdołkami i będzie piknik tylko ty i Kevin- powiedziała zachwycona Veronica 

- Wspaniale - powiedziałam szczęśliwa rozmawiałyśmy o dokładnych szczegółach  nagle zapadła cisza którą przerwała Toni 

- Dziewczyny jest sprawa 

- Jaka ? - spytałyśmy 

-Archie się chyba we mnie zabujał , cały czas się na mnie patrzy i jest miły 

- Kolejna para w naszym domu Tarchie cudownie - Powiedziała V

- Ale serio rudy ?- spytała Cheryl 

- Widziałaś się w lustrze ? - spytała Toni na co wszystkie się roześmiałyśmy wieczór mijał cudownie ale nadal zastanawiała mnie moja matka dlaczego kłamała poszłam po całej zabawie  do Kevina który przeglądał instagrama 

- Jak babski wieczór fajnie beze mnie ? 

- Nie  Jughead i Cheryl coś podejrzewali więc musiałam im coś powiedzieć żeby się nie skapnęli 

-Rozumiem rozmawiałaś z Alice 

-Tak, jak z nią rozmawiałam to udawała że nic nie wie 

-Jeszcze większy pretekst by coś podejrzewać 

- Jutro z rana idziemy do Josi  i powiemy jej żeby wykradła matce z biura imiona i nazwiska mieszkańców riverdale zaraz z adresami 

- Dobrze to jutro rano a teraz idziemy spać moja pani detektyw - powiedział i poszliśmy spać 

Riverdale inaczejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz