Riverdale inaczej

4) Drzwi do innego świata

     Staliśmy już przed naszym nowym domem rozejrzeliśmy się wokół niego. Właśnie ten dom wybraliśmy bo jest w głębi lasu i nie przykuwa uwagi jednak wymaga  porządnego sprzątnięcia.

-Wow  nasz pałac- powiedziała Cher byliśmy wszyscy w świetnym nastroju 

-Nasza nasza i tylko nasza! - wykrzyczał szczęśliwy Jug

Otworzyłam drzwi do naszego domu i zobaczyłam duży korytarz zaraz na przeciwko niego duża kuchnia połączoną z salonem i łazienkę. Zeszłam po schodach na dół do piwnicy rzeczywiście duża tak jak mówi Kevin. Następnie poszłam do góry było tam pięć pokoi małych ale i tak dobrze, że są. 

- Dobra bierzemy się do roboty trzeba tu posprzątać-powiedziałam

- No właśnie chłopcy ruszać się samo się nie zrobi- powiedziała Cheryl

- Ja idę po wodę do studni- powiedział Archie

- Kevin pomożesz mi posprzątać kuchnie? spytałam

- Oczywiście że tak- powiedział 

- Jug chodź posprzątamy salon- powiedziała Cheryl

- Ja idę na górę -powiedziała V

- Idę z tobą - Powiedziała Toni

- To ja idę do piwnicy - powiedział Reggi

             - Rozmowa Betty i Kevina-

-Betts musimy im powiedzieć o nas- powiedział Kevin myjący blat kuchenny

-Tak powiemy im jeszcze dzisiaj- powiedziałam

- Będziemy mieć razem pokój ?- spytałam 

- innej obcji nie ma - powiedział i dał mi czuły pocałunek w czoło i zabraliśmy się do pracy

                     - Rozmowa Cheryl i Juga-

-Dlaczego powiedziałaś że razem będziemy sprzątać - powiedział Jug

- A czy to jakiś problem? - spytała dziewczyna

- Nie to żaden problem tylko zauważyłem , że ostatnio spędzamy dużo czasu  i  mamy wspólne tematy i po prostu dobrze się dogadujemy 

- To chyba powody do szczęścia- powiedziała Cheryl z uśmiechem na twarzy

-Nie rób takiej słodkiej miny bo się jeszcze bardziej w tobie zakocham- powiedział

-Co ty powiedziałeś ?- powiedziała i spojrzeli na siebie

- To co chciałem żebyś usłyszała- powiedział i spojrzał się w jej oczy i wyszedł na podwórko 

-Jug  poczekaj - powiedziała i wybiegła za  nim 

-Czy ty mi chciałeś powiedzieć to co myślę- powiedziała

-Może tak może nie ty i tak na mnie nie zwracasz uwagi-powiedział patrząc się na swoje buty

-Dlaczego tak myślisz?- powiedziała

-Nie wiem jestem dziwny i po prostu boje się że ktoś mnie zrani - powiedział a na jego twarzy spłynęła pojedyńcza łza 

- Ohh Jug ja ciebie nie skrzywdzę - powiedziała i dotknęła jego twarz ocierając łzę  złapała go za ręce  i powiedziała:

- Jeśli chcesz możemy spróbować wybór zależy od ciebie 

- A ty chcesz?- spytał 

- Tak , oczywiście że tak - powiedziała    weszli do domu i zaczęli sprzątać salon 

                                          - Veronica i Toni-

- Nie wiem czy zauważyłaś V ale widzę że coś dzieję się pomiędzy Betty a Kevinem - powiedziała

-Kto by tego nie zauważył cały czas się przytulają- powiedziała V

- No tak to fakt , ale Cheryl i Jug nie są też święci - powiedziała z uśmiechem na twarzy Toni

- To tylko chwila ten dom będzie wypełniony miłością i złamanymi sercami- powiedziała V

- Żeby to tylko źle nie wpłynęło na  nasze relacje- powiedziała Toni

-Obyś miała racje 

     Minęły długie godziny sprzątania wszyscy poszliśmy do salonu i usiedliśmy na dużą kanapę 

oczywiście  Kevin usiadł obok mnie  a z jego wyrazu twarzy były widoczne słowa ,,Musimy im powiedzieć''

-Chcemy wam coś ogłosić - powiedział Kevin a wszyscy skierowali wzrok na niego

- Ja i Betty jesteśmy razem- powiedział

-Gratulacje ! - wszyscy do nas podchodzili i nam gratulowali 

-Ja i Jughead też chcielibyśmy wam coś powiedzieć- powiedziała dziewczyna

-Ja.... i Cheryl też jesteśmy razem- powiedział zawstydzony chłopak

- Dzisiaj mamy same powody do świętowania najpierw ucieczka a teraz dwa nowe związki- powiedziała Veronica

-Trzeba to opić- powiedział Archie stawiając na stół whisky

-To pijemy !-powiedział Reggi rozlewając trunek do szklanek   

Wszyscy byli  pijani tylko ja i Cheryl tej nocy nie piłyśmy ktoś przecież musi być trzeźwy 

-