Perspektywa Klary
Kiedy Bilbo poszedł na zwiady, ja razem z resztą kompani na niego czekaliśmy, żeby dowiedzieć się gdzie są orkowie. Włamywacz wrócił po chwili.
-Mamy problem-od razu powiedział
-Widzieli cię?-zapytałam
-Nie ale widziałem coś innego- powiedział ale czarodziej mu przerwał
-A nie mówiłem, że nadaje się na włamywacza-ucieszył się Gandalf
-Co widziałeś Bilbo?-zapytała Sofia. Cały czas byłam na nią zła za to co chciała zrobić, myślała o sobie, a co miałam czuć gdyby jej się coś stało. A najgorsze jest to że ona coś ukrywa. Znam ją od dziecka i wiem kiedy kłamie ale wiem też że tego nie powie, jest zbyt uparta i nigdy nie mówi gdy coś ją gryzie.
-Ściga nas coś jeszcze-zaczął mówić, ale Gandalf znowu mu przerwał
-Jaką postać ma to coś, niedźwiedzia?-zapytał
-Tak ale jest to większe-powiedział
-Niedaleko jest dom w którym być może znajdziemy schronienie.-powiedział
-Czyj dom przyjaciela czy wroga?-zapytał Thorin
-Ten ktoś albo nam pomoże, albo zabije. I nie mamy innego wyjścia-wyprzedził moje pytanie kiedy otwierałam usta żeby się zapytać. Zaczęliśmy biec za Gandalfem, który nie wiadomo gdzie nas prowadził. Po kilku długich minutach biegu i uciekaniu przed orkami udało nam się dobiec do tego domu, ale mieliśmy problem z otwarciem drzwi na szczęście szybko sobie z tym poradziliśmy. Gdy znaleźliśmy się już w środku Fili, Kili, Dwalin i jeszcze ktoś zabarykadowali drzwi i mogliśmy w końcu odetchnąć.
-Co to jest?-zapytał Nori
-To Beorn nasz gospodarz-odpowiedział Gandalf. Czarodziej zaczął o nim opowiadać, a ja podeszłam do Kiliego i Filiego.
-Fili mam prośbę- powiedziałam do blondyna
-No co jest?- zapytał
-Spytał byś się Sofii co się dzieje, bo czegoś mi nie mówi?- poprosiłam
-A ty nie możesz?- zapytał
-Nie bo ciągle jestem na nią zła- powiedziałam.
-No okey, ale i tak musicie ze sobą porozmawiać- powiedział. Wiedziałam że ma rację dlatego pokiwałam głową. Podszedł do Sofii i zaczęli ze sobą rozmawiać, a ja i Kili się temu przyglądaliśmy.
-Mam nadzieje że czegoś się dowie- powiedziałam.
-Zobaczymy- odpowiedział mi Kili.- A tak w ogóle to cieszysz się że wyruszyłaś z nami na tą podróż?- zapytał przez co na chwile odwróciłam wzrok od tamtej dwójki.
-Jasne że tak- powiedziałam z uśmiechem, nagle koło nas znalazł się Fili- I czego się dowiedziałeś?- zapytałam
-Niczego, powiedziała że wszystko jest w jak najlepszym porządku i nic się nie dzieje. A jak zapytałem że wygląda na zmęczoną to powiedziała że wydaje mi się- powiedział.
-Kłamie, widzę to- powiedziałam
-Wiem to, ale jak mamy się dowiedzieć prawdy?- zapytał Fili.
-Chyba mam plan- nagle ożywił się Kili. Zaczął nam go tłumaczyć i postanowiliśmy go wypróbować.
Perspektywa Sofii
Słuchałam jak Gandalf zaczął opowiadać o Beornie, gdy nagle podszedł do mnie Fili.
-Hej, jak się czujesz?- zapytał i stanął koło mnie.
-Dobrze, a czemu miałabym czuć się źle?- zapytałam
-Widzę że coś cię gnębi- powiedział
-Nic się nie dzieje naprawdę- zapewniłam go
-Ale wyglądasz na zmęczoną- nie poddawał się, a ja tylko wetchnęłam
-Wydaje ci się- powiedziałam. Nie powiem mu prawdy, niech zapomni.
-Jak by coś się działo, to powiedz mi- poprosił, a ja tylko pokiwałam głową. Gdy Fili ode mnie odszedł mogłam się dalej przysłuchiwać słowom czarodzieja.
-Idźcie spać- powiedział Thorin, położyłam się w koncie trochę dalej od wszystkich. Robiłam wszystko co w mojej mocy żeby nie zasnąć, ale zmęczenie dało znać i zasnęłam.
Zaczęłam rozglądać się na boki i zabijałam kolejnych orków którzy nas atakowali, koło mnie walczyła Klara, ale nigdzie nie widziałam braci i Thorina. Tylko na chwile odwróciłam wzrok od siostry i po chwili widzę ją leżącą na ziemi z mieczem wbitym w serce. Po chwili znajduje się w zupełnie innym miejscu gdzie widzę kolejne trzy ciała: Thorina, Kiliego i Filiego. Nawet nie wiem co się dzieje ale znajduje się w moim starym domu i widzę ciała rodziców i orków którzy biegną za mną i Klarą. Nagle widzę wszystkie ciała moich bliskich i Bladego orka który się śmieje.
Budzę się z krzykiem i płaczem, patrzę czy nikogo nie obudziłam na szczęście wszyscy spali jak zabici. Przynajmniej tak mi się wtedy wydawało. Pomału wstałam z miejsca i weszłam do pomieszczenia gdzie był stół. Zajęłam miejsce na jednym z krzeseł i gapiłam się w ścianę co była przede mną myśląc o tym co mi się śniło.
-A więc koszmary- słyszę głos za mną przez co krzyczę.
-Nie strasz mnie-mówię do Thorina, który zajął miejsce obok mnie.
-Co się dzieje?- zapytał
-Nic, wszystko jest w jak najlepszym porządku- zapewniłam go, ale chyba mi nie uwierzył
-Czemu kłamiesz, widzę że coś się dzieje- powiedział już chciałam coś powiedzieć ale ktoś mi przerwał
-My też to widzimy, dlaczego nie chcesz nam powiedzieć- okazało się że to Klara z braćmi
-Bo nic się nie - zaczęłam ale mi przerwano
-Proszę przestań kłamać przecież widzimy. Koszmary tak?- zapytał Thorin, a ja tylko westchnęłam. Nie było sensu ich więcej okłamywać ale całej prawdy też im nie powiem.
-Tak koszmary- zgodziłam się z nim
-Myślałam że ci już przeszły- zmartwiła się Klara
-Bo przeszły, ale od naszego pobytu w Rivendell znowu się pojawiły- powiedziałam zgodnie z prawdą.
-Co ci się śni- powiedział Fili i usłyszałam w jego głosie przejęcie
-Śmierć rodziców- powiedziałam ale ominęłam to że również ich śmierć.
-Musisz z tym walczyć- powiedział Thorin
-Nie jesteś sama pamiętaj- dodała Klara i mnie przytuliła.
-Wiem- zgodziłam się z nimi- Idźcie spać, bo ja i tak nie zasnę więc trochę popilnuje- powiedziałam do nich. Thorin jeszcze położył mi rękę na ramieniu w celu otuchy i odszedł . Klara zasnęła przytulając się do Kiliego.- A ty czemu nie idziesz spać?- zapytałam Filiego który usiadł na krześle obok mnie
-Dotrzymam ci towarzystwa- powiedział, a ja tylko się uśmiechnęłam
-Załóżmy się- powiedziałam po kilku minutach ciszy
-O co?- zapytał
-Jak myślisz kiedy Klara i Kili będą razem?- zapytałam
-Stawiam tydzień- powiedział
-Mi się wydaje że dłużej niż tydzień, stawiam dwa- powiedziałam- O saszetkę złota co ty na to?- zapytałam wystawiając dłoń
-Stoi- powiedział i uścisnęliśmy sobie dłonie na przyjęcie zakładu. Resztę nocy spędziliśmy na rozmowie.
CZYTASZ
Siostrzana Przygoda
Short StoryKlara i Sofia to siostry, które przyłączają się do kompani Thorina. Przeżywają niezwykłe przygody i odnajdują miłość. Wejdź i się przekonaj....