15

143 7 6
                                    

Perspektywa Klary

-Chciałabym pojechać do naszego rodzinnego domu- powiedziałam i widziałam jak ją to zdziwiło

-Co?- zapytałam niedowierzając.

-Powiedziałam że chciałabym...- zaczęłam kolejny raz mówić

-Wiem co powiedziałaś ale dlaczego chcesz tam wrócić?- zapytała patrząc na mnie.

-Pomysł wpadł mi do głowy kiedy przypominałyśmy w lochach nasze dzieciństwo, chciałabym jeszcze raz zobaczyć nasz dom i resztę- powiedziałam, widziałam że się zastanawiała byłam prawie pewna że się nie zgodzi ale się przeliczyłam.

-Dobrze, odwiedzimy nasz dom kiedy ukończymy tę podróż- obiecała a ja ją przytuliłam

-Dziękuje- powiedziałam

-Ale najpierw musi ci ta noga przejść i co najważniejsze musimy to przeżyć- dodała a ja na nią spojrzałam

-Wszystko się ułoży i przeżyjemy zadbam o to- powiedziałam pewnie

-Wiem to- odpowiedziała- Ale ja też zrobię wszystko żebyśmy przeżyły- dodała i podeszły do nas siostry

-Jak tam sprawa z Kilim?- zapytała Sofia gdy dziewczyny zajęły miejsca

-Nijak- powiedziałam

-Jaka sprawa?- zapytała Tilda

-A bo wy nic nie wiecie moja siostra zakochała się w Kilim- powiedziała Sofia a ja miałam ochotę ją udusić

-Ale super jesteście razem?- zapytała Sigrid

-Nie- powiedziałam

-Już my coś zaradzimy że będziecie razem- powiedziała Sigrid 

-Dokładnie, pasujecie do siebie- dodała Sofia, a ja postanowiłam się zemścić

-Tak samo jak ty i Fili- powiedziałam dla żartu, a ta obrała się rumieńcami

-Skąd taki pomysł, ja nic do niego nie czuje- powiedziała patrząc w podłogę

-Właśnie widzimy- powiedziała Sigrid

-Czekaj serio coś do niego czujesz?- zapytałam nie dowierzając

-Nie rozmawiajmy o tym- poprosiła robiąc się bardziej czerwona

-Okey, ale jeszcze o tym pogadamy- oznajmiłam

-A teraz zajmijmy się tobą i Kilim- powiedziała Tilda siadając po mojej drugiej stronie

-Zacznijmy od włosów- powiedziała Sigrid. Chciałam coś powiedzieć ale cała trójka się już zajmowała moimi rudymi włosami- Opowiadaj jak się w nim zakochałaś- dodała

-Sama nie wiem, ale chyba zaczęłam czuć coś do niego gdy byliśmy w Rivendell- powiedziałam- W tedy jak z nim tańczyłam coś się zmieniło nie patrzyłam na niego już jak na przyjaciela tylko na kogoś więcej. Nie to głupie- przerwałam chowając twarz w dłoniach

-Miłość nie jest głupia, jest najlepszym uczuciem jakiego może doświadczyć każdy- powiedziała Sigrid- Okey gotowe- powiedziała i razem z dziewczynami zostawiły moje włosy w spokoju. Dotknęłam ich ręką i miałam warkocza. 

-Dzięki- powiedziałam uśmiechając się w ich stronę. Po chwili podszedł do nas Bain

-Dziewczyny, opowiecie coś o waszych podróżach?- zapytał 

Siostrzana PrzygodaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz