Dodatek

65 2 0
                                    

-Sofia nie wygłupiaj się- po komnacie rozniósł się głos Klary- Ubieraj tą sukienkę- dodała nie rozumiejąc zachowania swojej siostry. Dzisiaj jest dla sióstr bardzo ważny dzień mianowicie ich ślub. Klara była już gotowa, a Sofia wręcz przeciwnie

-Nie, nigdzie nie idę odwołaj to- powiedziała leżąc na łóżku nie mając zamiaru z niego wstawać

-Nic nie będziemy odwoływać- powiedziała pewnie Klara pomału tracąc cierpliwość- Dzisiaj bierzemy ślub i nawet jak będzie trzeba to zaciągnę cię tam siłą- ostrzegła

-O nie, nawet nie próbuj- odpowiedziała dając sobie poduszkę na twarz

-Sofia dlaczego nie chcesz iść na swój własny ślub?- zapytała starsza próbując się uspokoić

-Bo co jeśli on się rozmyśli i ucieknie, albo przestanie mnie kochać?- zapytała ale trudno było ją zrozumieć przez poduszkę na twarzy

-Fili cię kocha i to widać, a jak tylko spróbuje uciec z tego ślubu to będzie miał ze mną do porozmawiania- powiedziała- To jak ubieraj się- dodała Klara mając nadzieję że udało jej się przekonać siostrę

-Nie- usłyszała i wpadła na pomysł. Otworzyła drzwi komnaty i wyjrzała przez nie

-Bofurze- powiedziała gdy zauważyła krasnoluda na korytarzy. W Ereborze było pełno gości którzy czekali na to wielkie wydarzeni

-Klaro, stało się coś?- zapytał nie bardzo rozumiejąc dlaczego rudowłosa go zawołała

-Chyba tak, czy mógłbyś zawołać Tauriel, Sigrid i Tildę- poprosiła

-Tak nie ma problemu- powiedział i odszedł. Z dziewczynami bardzo się zaprzyjaźniły i dobrze wiedziała że sama nie poradzi sobie z upartą Sofią. Zamknęła drzwi ponownie patrząc na siostrę która nie zmieniała pozycji na łóżku. Ślub miał był za niecałą godzinę a Sofia w ogóle nie była gotowa. Gdy drzwi się otworzyły Klara spojrzała w ich stronę i do komnaty weszły ich przyjaciółki

-Co się stało?- zapytała Tauriel w pięknej zielonej sukience, obok niej stała Sigrid w błękitnej sukience i Tilda w różowej. 

-Sofia- powiedziała tylko Klara i pokazała na łóżko gdzie leżała jej siostra 

-Sofia za niecałą godzinę bierzesz ślub dlaczego nie jesteś gotowa?- zapytała Sigrid

-Nie będzie żadnego ślubu odwołuję to- powiedziałam siadając na łóżku. Wszystkie trzy dziewczyny na siebie spojrzały i w mgnieniu oka znalazły się koło młodszej siostry.

-Nie ma opcji- powiedziała Tilda biorąc w ręce jej suknię

-Dokładnie nie pozwolimy ci- dodała Tauriel i razem z Sigrid pociągnęły ją za ręce przez co wstała- A teraz idziesz się przebrać- dodała i popchnęły ją w stronę łazienki

-Klara pomóż- poprosiła siostrę

-Zapomnij- odpowiedziała ruda- Sama chciałaś- dodała i pomogła dziewczyną wepchać siostrę do łazienki. Tilda podała jej sukienkę i dziewczyny szybko zamknęły drzwi

-Pośpiesz się- powiedziała Sigrid. Wszystkie cztery usłyszały groźby kierowane w ich stronę ale miały to gdzieś

-Dzięki dziewczyny sama nie dałabym rady- powiedziała Klara 

-Od tego są przyjaciółki- odpowiedziała Tauriel- A dlaczego Sofia chce odwołać ten ślub?- zapytała

-Ubzdurała sobie że Fili może uciec i przestanie ją kochać- odpowiedziała

-To przez stres, a dlaczego ty tak nie panikujesz jak twoja siostra?- zapytała Tilda

-Stresuje się ale kocham Kiliego całym sercem i wiem że on mnie też- odpowiedziała Klara i właśnie w tym momencie wyszła Sofia- Siostrzyczko ale ślicznie wyglądasz- powiedziała 

Siostrzana PrzygodaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz