Why do you hate me? II FF TommyInnit

~8~

Cały tydzień spędziłam z moim bratem. Nie wracaliśmy wspomnieniami do dnia w którym Tommy dodał tweeta. Z Tommy'm rozmawiałam tylko dwa razy. Gdy z nim rozmawiałam lub o nim myślałam czułam łaskotanie w brzuchu.

-Nie, cholera Alice to jest twój przyjaciel nic więcej.-powiedziałam do siebie szeptem.

-Coś mówiłaś?-zapytał Wilby opierający się o framugę drzwi. (a/n:czy tylko ja sobie to wyobraziłam?!)

-Nie, przesłyszało Ci się.-wydukałam i poczułam, że moje policzki oblewa rumieniec.

-Okej, Niki do Ciebie przyszła.-odpowiedział i odszedł zostawiając mnie z Niką.

-Ta nic nie mówiłaś, nawet ja to słyszałam.-powiedziała.-To w końcu kochasz go czy nie?

-Ja chyba tak.-plątałam się w swoich zdaniach.

-O mój boże.

Pov Tubbo

Tommy żalił się mi, że to co czuł do Alice powoli znika.

-Czyli co już nic do niej nie czujesz?-spytałem.

-Po części tak i nie.

-Jest jakaś inna dziewczyna?

-Tak, ma na imię Susan.

Nie znałem żadnej Susan oprócz byłej przyjaciółki Alice. Jest to możliwe, że to ta Susan, przecież Alice się załamie.

-Powiedz Susan o wszystkim co do niej czujesz, może coś z tego będzie.-zaproponowałem.

-Wiem, zapytałem się jej czy nie pójdzie ze mną dzisiaj do parku.

-Fajnie.

-Dobra ja już będe szedł.-oznajmił.

-Dobra, a opiszesz mi ją później?-spytałem kolejny raz.

-Tak.

Gdy się rozłączył szybko zadzwoniłem do mojej przyjaciółki.

T:Alice opiszesz mi tą Susan.

A:Po co?

T:Opowiem Ci innym razem.

A:Okej to tak zielone oczy, blond włosy do łopatek, zazwyczaj ubierała się w spódniczki i bluzy fioletowe, ale w inne kolory też.

T:Dobra, dzięki nie przeszkadzam.

Pov Alice

Rozmawiałam z Niki, aż zadzownił mój telefon. Dzwonił Tubbo, wydawało mi się jakby strasznie się spieszył. Po rozmowie z nim poszłyśmy na pizze. Reszte dnia spędziłam z Niki. Wróciłam do domu i napisałam coś w pamiętniku.

Pov Tommy

Wróciłem do domu, w parku powiedziałem Susan co do niej czuje. Okazało się, że czuje to samo. Zaczęliśmy ze sobą chodzić. Poszedłem do swojego pokoju i zadzowniłem do Tubbo.

-Opisz mi tą Susan.

-Woah, a może od razu przebieg naszego spotkania?

-Też ale najpierw wygląd.

-Okej, a więc zielone oczy, nawet długie blond włosy, ubrała spódniczkę białą i fioletową bluzę.

Tubbo nie odzywał się przez chwilę, ale w końcu się ocknął. Porozmawiałem z nim chwilę, aż przyszło mi powiadomienie o oznaczeniu w poście na instagramie.

-Cholera Tubbo mamy problem, ktoś mnie widział z Susan w parku.

Pov Alice

Zanim Niki wróciła do domu posiedziała chwilę ze mną. Poszłam zrobić nam herbatę, gdy weszłam do pokoju moja przyjaciółka siedziała przy biurku z otwartą buzią i patrzyła się na telefon.

-Nie wchodź na instagrama.-ostrzegała.

-Dlaczego ma-nie dokończyłam bo Wilbur się wciął.

-Po prostu nie wchodź.-powiedział stanowczo.

Szybko popatrzyłam na telefon Niki. Gdy zobaczyłam zdjęcie zamarłam. Wilbur widząc, że zaraz będę płakać przytulił mnie. Już wiem dlaczego nie chcieli żebym weszła. Miałam wiele oznaczeń na instagramie pod tym zdjęciem.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

POLSAT

Dzisiaj chyba będą dwa rozdziały, nie wiem zobaczę czy wyrobię się z lekcjami.

Miłego <3

480 słów