Spojrzałam na zegar, 17:04 od incydentu na stołówce nie uroniłam ani jednej łzy. Aida poszła do koleżanki obok, a ja zostałam sama. Żeby pozbyć się panującej nudy wyciągnęłam z torebki książkę.
8. Zakaz urywania się z zajęć bez powodu, oraz przeszkadzania w lekcjach używając swojej mocy.
9. Uczeń jest zobowiązany do brania udziału we wszystkich imprezach organizowanych przez szkołę.
10.Pamiętaj, jeżeli będziesz paktować z ciemną stroną, szkoła wyśle cie do prosektorium, i zostaniesz poddany redukcji, czyli po prostu odbierze ci moc.
Słyszałam kiedyś o Prosektorium, ale nigdy nawet nie przypuszczałam że wysyłają tam uczniów którzy paktują ze złem!
Z przemyśleń wyrwało mnie pukanie. Kto to może być? Podeszłam do drzwi i je otworzyłam. Za nimi stał Lukas. Wszystko się we mnie zagotowało.
- Po co przyszedłeś?!
-Chanel... proszę...
- Idź do Holie!
- ... daj mi szansę...
- Nie!
Trzasnęłam drzwiami, i opadłam na łóżko.
Kolejne pukanie. Czy ten dupek nie może dać mi spokoju? Z furią otworzyłam je.
- Spadaj!
Jednak nie zauważyłam że za nimi nie stał Lukas... tylko Aaron.
- Co ci?
-Nie ja myślałam...
- Że to Lukas? Widziałem jego minę jak trzasnęłaś drzwiami. Bezcenna. -zaśmiał się- może zaprosisz gościa do środka?
- No dobra wchodź- powiedziałam.
Aaron zamknął drzwi, a ja przygotowałam mu krzesło, a ja usiadłam na łóżku. Niech sobie nie myśli.
- Po co przyszedłeś?
- Porozmawiać, cała szkoła gada o zajściu na stołówce.
- I? - nawet mnie to zaciekawiło.
- Holie nie wiedziała że Lukas gra na dwa fronty, i z nim zerwała.
- Czyli ty chcesz mi powiedzieć że ona była jego...
- Tak. Ale wiesz, może zmieńmy temat. Opowiem ci o szkole.
- No to opowiedz. - powiedziałam.
- Imperium magii liczy sobie kilka set lat. Powstała żeby szkolić i chronić magiczne istoty, ale przed kim? Istnieje pewna grupa ludzi, która pozbywa się nas - przy słowie pozbywa zrobił w powietrzu cudzysłów- my mówimy na nich łowcy, podczas gdy oni używają słów wybawiciele, bohaterowie itp. Niektórzy ludzie wierzą ma magię, i większość z nich, boi się nas. Kiedyś już nie pamiętam kto, pochwalił się swoją mocą przed ludźmi. Wtedy łowcy zaczęli swoje poszukiwania. Wówczas Królowa miała największą moc, utworzyła świat przeznaczony tylko i wyłącznie dla nas. Ale na tym się nie skończyło, niektóre istoty posiadały czarną magie. Czyli demony, subkuby i takie inne. Oni właśnie zaczęli się buntować. Królowa przedzieliła owy świat na dwa oddzielne. My pozostaliśmy na powierzchni, oni zajęli podziemia. Jednak łowcy nie zaprzestali poszukiwań, ci bardziej dociekliwi znaleźli sposób na przedostanie się do naszego świata, nam nie sprawiało to problemu. Także oni, czyli zło, choć nie miało dostępu do świata dobra odnaleźli sposób aby się przedostać. Starsi umieli się bronić zarówno jak przed łowcami, jak i przed złymi, ale młodsi nie.
CZYTASZ
Ⅱ Piąty Żywioł
Fantasy18.09.2017 Chwilowo opisu brak ;) Ostrzegam, że aktualnie w w mojej książce znajduje się mnóstwo błędów logicznych, braku spójności w tekście oraz poważny niedobór przecinków. Dlatego, jeżeli nie macie w planach wizyty u onkologa, radziłabym wam po...