6. Wybraniec Północy

64 4 1
                                    

Michał rozmawiał z Kelią i Susan na temat przepowiedni, kiedy ktoś zapukał do drzwi. Kelia razem z brunetem schowali się w graciarni, gdy Susan otworzyła drzwi.
- Możecie wyjść, to tylko Felix - krzyknęła przez ramię, a przyjaciele wrócili do salonu.
Faktycznie to był Felix a za nim szedł chłopak mniej więcej w wieku Michała. Miał ciemnoniebieskie włosy z grzywką opadającą mu na brązowe oczy. Ubrany był w jasno zieloną bluzę z twarzą creepera, czarne obcisłe jeansy i trampki w tym samym kolorze.
- Karol! - krzyknął brunet i podbiegł do gościa.
- Michał?! A co ty tu robisz? I co ja tu robię... - chłopak nazwany Karolem rozejrzał się po domu - Jak to się stało, że znaleźliśmy się w Minecrafcie tak właściwie? - niebieskowłosy z pewnością był zdumiony zaistniałą sytuacją, jednak ton jego głosu tego nie okazywał.
- Tak w skrócie, jesteście częścią przepowiedni o Wojownikach Równowagi, którzy mają zmienić bieg historii, a w tym wypadku prawdopodobnie pokonać Herobrine'a - wtrąciła się Kelia.
- Czekaj... Tego Herobrine'a?! - spojrzał z niedowierzaniem na dziewczynę. - Tego z Minecraftowych legend i creepypast?!
- Dokładnie. - potwierdził jego przyjaciel. - I uprzedzam wygląda o wiele straszniej niż można sobie to wyobrazić. - chłopak wzdrygnął się na samo wspomnienie jego pustych oczu.
- Jak my niby mamy go pokonać, on jest tu chyba od wielu lat a ja godzinę temu tu się znalazłem?
- Zawsze jakoś Wybrańcy dostawali wyjątkowych mocy i pokonywali zło. - wtrąciła się Susan.
- Wybrańcy?
- Tak, czterech przybyszy z innego wymiaru przybędzie z czterech stron świata. Z południa, czyli ty - popatrzyła na Michała. - z północy - teraz jej wzrok spoczął znowu na Karolu. - i z wschodu i zachodu, których pewnie poznamy w najbliższych dniach
- To wydaje się niebezpieczne... Myślicie, że my możemy pokonać kogoś takiego jak Herobrine? My, nastolatkowie przypadkiem wciągnięci do gry? To się wydaje nierealne - prychnął Karol.
- To samo mówiłem - przytaknął mu przyjaciel.
- No wiecie, Wybrańcy zawsze byli w takiej sytuacji i jakoś z tego wychodzili - Susan wzruszyła ramionami.
- Miejmy nadzieje, że i w tym przypadku tak będzie - westchnął brunet. - Tak w ogóle to kiedy pofarbowałeś włosy? - zmienił temat, zwróciwszy się do niebieskowłosego.
- No właśnie nie pofarbowałem, jak się tu pojawiłem to takie były... Ty też wyglądasz inaczej.
- Fakt, mam inne ubrania niż na Ziemi.
- Może po prostu się upodobniliśmy do naszych skinów z Minecraft'a.
- Do czego? - zapytały chórem dziewczyny.
- No skinów... - zaczął Michał ale zobaczywszy, że nic nie rozumieją dodał. - Bo na Ziemi Minecraft to gra...
- I chyba się upodobniliśmy do naszego wyglądu w grze - wszedł mu w słowo Karol.
- To prawdopodobne - Kelia pokiwała głową.
- Ej, ludzie... - Felix, który dotąd siedział cicho przy oknie nagle się odezwał. - bo odział Herobrine'a tu idzie...
- Co?! - rudowłosa podbiegła do okna, niemal przewracając brata. - Niedobrze... Kelia idź z Wybrańcami na tył domu i uciekajcie, ja ich zagadam jakoś żeby dać wam czas na ucieczkę -zakomenderowała.
- Skąd pewność, że akurat nas szukają? - zapytał Karol gdy biegli w stronę ogrodu.
- Nie wiem jak ci to powiedzieć ale Herobrine umie tak jakby wyczuć aurę czy coś takiego i wie już prawdopodobnie skąd jesteście - blondynka otworzyła szybko tylne drzwi i wypadła na zewnątrz. - Szybciej!
Popędzili w stronę płotu odgradzającego dom od tylnej ulicy, furtka na szczęście była uchylona więc bez trudu udało im się uciec. Przebiegli jeszcze przez kilka mniejszych uliczek i zatrzymali się pod murem.
- Ufff, chyba...im... uciekliśmy...- wysapał Michał.
- Musimy się gdzieś schować. - Kelia rozejrzała się po ulicy.
- A nie możemy u ciebie w domu? Nie chcę się narzucać ani nic tylko... - zaczął Karol.
- Lepiej nie, u mnie są stałe kontrole, więc prawdopodobnie by was znaleźli, a tego raczej nie chcecie. - przyjaciele pokiwali głowami przecząco w odpowiedzi. - Dobra, coś się wymyśli. - uśmiechnęła się do nich pocieszająco.

Miały być rozdziały i co? I nie było! Jak zwykle, co chyba nikogo nie dziwi. A zresztą i tak tego nikt nie czyta. Jeżeli jednak ktoś się tu znalazł to... mam pytanie chcesz/chcecie pod każdym rozdziałem ciekawostkę albo teorię? :3

Historia Bohaterów MinecraftaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz