Atsumu (2) i Sakusa (1)

276 28 17
                                    

wybrana Opcja B

usłyszałem, że ktoś do mnie dzwoni, szybko Spojrzałem na telefon...Sakusa ... Spojrzałem Na Kite który znów zmienił naszą pozycję i ja leżałem na plecach

- odbierz ... będę cichutko.- powiedział i przejechał ręką po mojej klacie. Przełknąłem głośno ślinę i odebrałem telefon

- Tak? - zapytałem i już po chwili usłyszałem głos Sakusy

- dzwonię  by zapytać czy ta herbata na którą mnie zaprosiłeś nadal aktualna- kurwa zapomniałem o tym, chciałem coś odpowiedzieć, ale Nagle poczułem jak Kita wydziela ten swój specyficzny zapach ...jest zazdrosny, zabrał mi telefon jak rozmawiałem z Nim.

- niestety Sakusa... Atsumu musi odmówić- rozłączył się i Spojrzałem na niego, rzucił mój telefon w bok . Rzuciłem się na niego i zacząłem go całować... Miziałem się z nim zadowolony. Kocham tego ryżowego chłopca! A ile można latać za nim jak mam przy sobie omege z którym czuję się świetnie

_______Sakusa

rzuciłem zły telefonem i złapałem się głowę, zniszczyłem wszystko, miałem okazję mieć dla siebie Atsumu. Odrzucałem go ciągle i teraz jest z Kitą... wkorzony wstałem, Nie miałem nawet planu co robię. Pojechałem pod dom bliźniaków, zapukałem do drzwi i Po chwili się otworzyły... Osamu spojrzał na mnie...nie tylko Atsumu leci na dwa fronty i nie wie czego chcę.

złapałem go za rękę i bez słowa ruszyłem do jego pokoju

- no no no taki zwrot akcji mi się podoba- powiedział rozbawiony, a ja zdjąłem Maseczkę

- oh zamknij się - powiedziałem i pchnąłem go na plecy, zdjąłem obroże a mu aż oczka zaświeciły... głupek podeszłem do niego

(opcja a)

-jesteś pewny ? od tego nie ma odwrotu.- zapytał głaszcząc mój policzek

(opcja b)

pieprzyć Atsumu i jego niezdecydowanie... Poszedłem na całość z Osamu.

omegaverse HaikyuuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz