Słyszysz pisk po zamknięciu oczu,
Słyszysz powiew wiatru na mleczu...
Powstaje z niego dmuchawiec,
Który jest jak marzeń latawiec,Chcesz ulżyć sobie od pisków,
Wrzasków i ludzkich nacisków,
Ale ten pisk nie zniknie,
Masz to u diabła na piśmie...Ten pisk to Twoje sumienie,
Które z łatwością nie odpłynie...
Zatonie jedynie w oceanie żalu,
Gdy będziesz na krwi balu...Będzie Cię ten pisk nękał,
Choćbyś z bólu stękał,
Wykopie dla Ciebie dół,
Gdzie będziesz glebę żuł...*******
10 czerwca 2021r.
CZYTASZ
Amatorska Poezja
PoetryOtchłań myśli nastoletniej i zagubionej duszy. #1 poezja - 26.04.2021r. <3 #6 wiersze - 19.04.2021r. <3 #7 wiersze - 18.04.2021r. <3 #9 wiersze - 12.04.2021r. <3