Wiesz, brakuje mi tego,
Jak umierałam ze śmiechu,
Kiedy miałam przyjaciela swego,
Kiedy nie bałam się spać na strychu...
Wiesz, zwaliłeś sprawę,
Nie pójdę już więcej z nikim na kawę,
Nie zaśmieję się z niczyjego żartu,
Bo ty nie miałeś taktu...
Wiesz, wierzyłam w tą miłość,
W tą zwiewną, piękną młodość,
Lecz ty przebiłeś mnie nożem,
A ja przebiję cię słowem...
******
19 lutego 2021r.
CZYTASZ
Amatorska Poezja
ŞiirOtchłań myśli nastoletniej i zagubionej duszy. #1 poezja - 26.04.2021r. <3 #6 wiersze - 19.04.2021r. <3 #7 wiersze - 18.04.2021r. <3 #9 wiersze - 12.04.2021r. <3