#41

322 34 8
                                    

Clint: Kurwa tydzień w szpitalu, wy jesteście jacyś inni

Bucky: Twoja stara była inna

Stark: Żarty o twojej starej już nie są śmieszne

Bucky: Twoja stara

Steve: Serio pobiliście Clinta?

Loki: No a jak

Loki: Dzień bez bicia Clinta to dzień stracony

Natasha: Człowiek was zostawia na jakiś czas a wy mu przyjaciela mordujecie

Bucky: On żyje

Loki: Jeszcze

Clint: Ja to pierdole, wyjeżdżam z tego kraju

Stark: Ja chcę wiedzieć jaka część domu ucierpiała

Bucky: Zależy ile według ciebie to dużo

Loki: Ja uważam że straty nie są duże

Thor: No nie wiem, byłem tam i nie uważam to za nie duże straty

Loki: Czy ty możesz wyjść

Stark: Wy za to płacicie

Stark: Mi to już wszystko jebie

Bucky: Dobra się nie poplacz panie mi to wszystko jebie

Loki: Bucky i Loki spółka ZOO ci to ogarną

Stark: Już chyba wolę to sam zrobić

Bucky: Dobra kurwa zamknij twarz, damy radę

Clint: Nie dadzą

Thor: No nie

Loki: Dziękujemy za motywację, na prawdę nie trzeba było

Bucky: Założę się o stówe że damy radę

Clint: Dobra

Bucky: 🤝

Clint: 🤝

Stark: Ja chcę to zobaczyć

Loki: Nie możecie się założyć o pizde na ryj?

Clint: Pizdy to ma Pietro w szkole

Piętro: Spierdalaj

Steve: Nie przeklinaj młody

Piętro: aha.

Clint: Ja się już nie będę z wami bić

Clint: Pierdole

Bucky: Pizda.

Clint: Twoja stara

Bucky: Tylko ja mogę obrażać czyjąś starą

Clint: Niby czemu

Bucky: Bo zaklepałem

Bucky: suko.

∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆

Żyje
Nie umarłam
Jeszcze

Chat MarvelaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz