Stark: Nie no serio Barnes
Stark: Kto ci powiedział o klifie?
Bucky: Clint we własnej osobie
Bucky: Prawdopodobnie był najebany
Stark: To wyjaśnia zniknięcie alkocholu...
- Użytkownik Stark dodał Clint-
Clint: Czegooooo
Stark: Ty musisz wszystko kablowac i kraść alkochol z barku?
Clint: Przypierdalasz się o drobnostki
Clint: Okres masz czy jak?
Stark: Nie zmieniaj tematu Karton
Stark: Prosiłem żebyś nikomu nie mówił o tym co się działo
Clint: Myślałem że jak mówisz o nikim to chodzi o Wilsona
Bucky: Też go nie lubisz?
Clint: W sumie to nic do niego nie mam
Clint: Ale tak jakoś pasowało
Bucky: Kurwa już chciałem robić sekte
Stark: Dobra Barnes idź tam z dachu skakać czy coś
Stark: Nie wpierdalaj się w rozmowę
Bucky: Pozdrów starych
Sam: Smiechłem
Loki: Trochę też
Thor: Loki nie że coś
Thor: Ale my też nie mamy rodziców
Loki: Jestem adoptowany więc mnie to nie dotyczy
Loki: Sieroto
Stark: Dobra wypierdalać wszyscy
Stark: Ja tu prowadzę rozmowę z KartonemLoki: To wspólny chat
Bucky : Więc jak ci nie pasi to ty możesz wypierdalać Stark
Stark: A żebyście wszyscy umarli na koronawirusa
Clint: I nawzajem