Rocket: Quill cho tu
Peter Q: Wiesz że jesteśmy na tym samym statku i że możesz mi to powiedzieć osobiście?
Rocket: Nie mam zamiaru patrzeć na twoją morde
Rocket: Ale wracając
Rocket: Ponieważ te nasze podroby z Ziemi poszły spać to możemy tu zrobić rozpierdol
Bucky: Jak Ja Ci rozpierdol zrobię to się nie pozbierasz
Rocket: Ooo pan ręka nie na sprzedaż
Rocket: Ciągle nie chcesz jej zdilować?
Bucky: Nie
Bucky: Co ty masz do sztucznych kończyn?
Peter Q: On ma taki fetysz
Bucky: Nie wnikam
Nat: O KTÓREJ WY PISZECIE KURWA
Bucky: ...
Bucky: Zegar masz?
Nat: Masz przejebane
Bucky: Ale nie tylko ja tu pisze!
Nat: Ale tylko ty jesteś na Ziemi
Clint: Możecie się zabijać nieco ciszej?
Nat: Ale ty nie mieszkasz z nami
Nat: Chyba że siedzisz w wentylacji
Clint: Jak miałbym tam wejść?
Nat: Po tobie się można wszystkiego spodziewać
Stephen: Możecie się kłócić gdzieś indziej?
Bucky: Steeefaaaann
Stephen: ...
Tony: Lepiej nie nazywaj go Stefanem
Bucky: Zazdrosny?
Tony: Spierdalaj
Tony: Ja go tak nazwałem i przez 2 godziny lecialem z portalu
Loki: I dobrze ci tak
Tony: Czemu ty zawsze się pojawiasz kiedy komuś dzieje się krzywda?
Loki: Taka praca
Loki: Ktoś tu musi czerpać przyjemność z waszego cierpienia
Loki: A kto zrobi to lepiej ode mnie huh?
Tony: Żebyś ty zaraz nie ucierpiał
Loki: Wybacz ale nie mówię w języku krasnali
Bucky: XD
Bucky: Się dusze ze śmiechu ja pierdole
Nat: Same bro
Clint: Chyba cię polubiłem stary
Loki: Taaaa
Loki: Niestety ja was w dalszym ciągu nie lubie
Thor: Oj no weeeź
Loki: No jeszcze Ciebie tu brakowało
Loki: Cała rodzina debili w komplecie
Thor: Nie przesadzaj
Loki: Oh no kto stwierdził że skoro przegrał to może sie spaść i mieć wyjebane na wszystko?
Loki: Własnie ty mój bracie
Loki: Więc się nie udzielaj bo nikt tego nie potrzebuje
