Stephen: Minął tydzień a ja nadal nie mam mojej kasy za melise
Wanda: Mamy ważniejszy problem?
Loki: Wilson znowu w szpitalu?
Wanda: Odziwo nie
Stephen: Więc?
Wanda: Zamkneliśmy Barnesa w kojcu dla psa żeby nie zabił Sam'a
Loki: Czekaj,co?
Loki: Powiedz że mogę go zobaczyć
Wanda: Nieee
Tony: Dobra ludzie mobilizacja
Tony: Czarodzieje przejmują chat
Loki: Stark dołącz do Barnesa i razem siedzcie w budzie
Tony: Nie chcesz żebym Cię znalazł jeleniu
Loki: Boję się =-=
Thor: Jak smiesz grozić mojemu bratu?!
Loki: Te ja nie jestem niepełnosprawny
Loki: Dam se sam rade
Loki: Wypierdalaj. :)
Thor: :c
Bucky: WY MAŁE KURWY
Bucky: Ty szczególnie Stark
Tony: Oh cichaj już
Sam: Masz za swoje Barnes
Bucky: Morda
Steve: Bucky miałeś się uspokoić
Bucky: USPOKOIŁBYM SIE GDYBY NIE TA WKURWIAJACA MELISA
Stephen: Nie obrażaj melisy
Stephen: Bo wpierdol
Bucky: Boję się jak murzyn bata
Sam:
![]()
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Bucky: Groźnie.Sam: Ta kropka na końcu to kropka nienawiści?
Bucky: Przyjaźni :)
Sam: :))
Bucky: Zgiń.
Bucky: Umrzyj.
Bucky: Przepadnij.
